Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 lutego 2022 r.
Wyrokiem z dnia 28 lutego 2022 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (I Wydział Cywilny), sygn. akt I ACa 416/21, oddalił apelację Deutsche Bank Polska S.A. w zasadniczej części, utrzymując w mocy rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 30 grudnia 2020 r. (sygn. akt I C 559/17), w którym stwierdzono nieważność umowy kredytu denominowanego do franka szwajcarskiego.
Sąd Apelacyjny dokonał jedynie korekty rozstrzygnięcia w zakresie odsetek, oddalając powództwo o ich zasądzenie za część okresu sprzed złożenia przez kredytobiorców jednoznacznego oświadczenia o skutkach nieważności umowy. W pozostałym zakresie apelacja banku została oddalona w całości.
Przedmiot sporu – kredyt denominowany Deutsche Banku
Sprawa dotyczyła umowy kredytu mieszkaniowego:
-
denominowanego do CHF,
-
zawartej w 2008 r. z Deutsche Bank PBC S.A. (obecnie Deutsche Bank Polska S.A.),
-
wypłaconej faktycznie w złotych polskich,
-
spłacanej w PLN według kursów sprzedaży CHF z tabel banku,
-
oprocentowanej według LIBOR CHF + marża banku.
Kwota kredytu została określona w umowie w CHF, jednak sposób jej faktycznego oddania do dyspozycji kredytobiorców zależał od jednostronnie ustalanego przez bank kursu waluty, bez wskazania jakichkolwiek obiektywnych kryteriów jego wyznaczania.
Sąd Apelacyjny: to nie był „czysty” kredyt walutowy
Sąd Apelacyjny w Warszawie wprost potwierdził, że:
-
sporna umowa nie była kredytem walutowym sensu stricto,
-
strony od początku zakładały wypłatę kredytu i spłatę rat w złotych polskich,
-
możliwość wypłaty lub spłaty w CHF miała charakter czysto fakultatywny i iluzoryczny.
Sąd podkreślił, że:
oznaczenie kwoty kredytu w CHF nie oznacza jeszcze, że bank zobowiązał się do oddania kredytobiorcom środków w tej walucie.
Tym samym potwierdzono, że konstrukcja umowy odpowiadała klasycznemu modelowi kredytu denominowanego, w którym kluczowe znaczenie ma mechanizm przeliczeniowy.
Brak transparentności mechanizmu denominacji
Sąd Apelacyjny w pełni podzielił ocenę Sądu Okręgowego, że:
-
umowa nie określała w sposób przejrzysty zasad przeliczenia CHF na PLN,
-
odwołanie do tabel kursowych banku miało charakter blankietowy,
-
kredytobiorcy nie mieli możliwości weryfikacji sposobu ustalania kursów.
Sąd jednoznacznie wskazał, że:
pozostawienie bankowi swobody w ustalaniu kursu waluty, przy braku jakichkolwiek kryteriów umownych, prowadzi do naruszenia równowagi kontraktowej stron.
Bez znaczenia pozostawało przy tym, czy bank faktycznie stosował kursy „rynkowe” lub zbliżone do kursów NBP – istotne było samo istnienie dowolności po stronie banku.
Obowiązek informacyjny i ryzyko walutowe
Sąd Apelacyjny bardzo szeroko odniósł się do kwestii obowiązku informacyjnego banku, wskazując, że:
-
ogólne oświadczenia o świadomości ryzyka kursowego są niewystarczające,
-
bank powinien był przedstawić kredytobiorcom realne, długoterminowe symulacje skutków zmiany kursu CHF,
-
konsument musi rozumieć ekonomiczne konsekwencje umowy w całym okresie jej obowiązywania.
Sąd podkreślił różnicę pomiędzy:
-
ogólną wiedzą przeciętnego konsumenta,
-
a profesjonalną wiedzą banku co do możliwych wahań kursowych i ich skutków finansowych.
Abuzywność klauzul i brak możliwości ich „uzdrowienia”
Sąd Apelacyjny potwierdził, że:
-
klauzule przeliczeniowe nie były indywidualnie uzgodnione,
-
były nieprzejrzyste i nietransparentne,
-
rażąco naruszały interesy konsumentów.
Jednocześnie wskazano, że:
-
nie jest dopuszczalne zastąpienie ich innym kursem (np. średnim kursem NBP),
-
tzw. ustawa antyspreadowa z 2011 r. nie sanowała pierwotnej wadliwości umowy,
-
późniejsza możliwość spłaty w CHF nie usuwała wady mechanizmu denominacji przy wypłacie kredytu.
Skutek: utrzymanie nieważności umowy
W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał, że:
-
umowa kredytu jest nieważna w całości,
-
prawidłowym sposobem rozliczenia stron jest teoria dwóch kondykcji,
-
kredytobiorcy mogą żądać zwrotu wszystkich świadczeń spełnionych na rzecz banku.
Korekta dokonana przez sąd II instancji dotyczyła wyłącznie momentu naliczania odsetek, co nie miało wpływu na zasadnicze rozstrzygnięcie co do nieważności umowy.
Znaczenie wyroku dla innych umów Deutsche Banku
Wyrok w sprawie I ACa 416/21 ma bardzo duże znaczenie dla innych kredytobiorców posiadających:
-
kredyty denominowane do CHF w Deutsche Banku,
-
umowy zawierające klauzule odsyłające do tabel kursowych banku,
-
kredyty wypłacane w PLN mimo oznaczenia kwoty w walucie obcej.
Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził, że:
sama denominacja kredytu nie chroni banku przed sankcją nieważności, jeżeli mechanizm przeliczeniowy narusza standardy ochrony konsumenta.
Komentarz Kancelarii Themi
W Kancelarii Themi od 2014 r. prowadzimy sprawy dotyczące kredytów we frankach szwajcarskich, w tym postępowania przeciwko Deutsche Bank Polska S.A.. Od lat wskazujemy, że umowy denominowane tego banku – mimo opinii o ich „trudnym” charakterze – zawierają poważne wady konstrukcyjne, które w wielu przypadkach prowadzą do prawomocnego stwierdzenia ich nieważności. Komentowany wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w pełni potwierdza tę linię argumentacji.