Przełomowy wyrok z końca 2019 r.: SN staje po stronie kredytobiorcy w sporze z mBank, odblokowując drogę do skutecznego pozbawienia BTE wykonalności oraz szerokiej kontroli klauzul abuzywnych
27 listopada 2019 r. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 16 marca 2018 r. (I ACa 586/17) i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
SN uznał, że sąd II instancji błędnie:
-
zaakceptował wypowiedzenie umowy kredytowej dokonane pod niewłaściwy adres,
-
pominął możliwość badania klauzul abuzywnych w ramach powództwa przeciwegzekucyjnego,
-
a także naruszył standardy dowodzenia i interpretacji oświadczeń woli kredytobiorcy.
To jeden z kluczowych wyroków, w których Sąd Najwyższy jasno wskazał, że BTE nie chroni banku przed sądową kontrolą jego działań — zwłaszcza sposobu wypowiedzenia umowy i uczciwości postanowień umownych.
1. Stan faktyczny – bank wypowiada umowę pod stary adres, choć znał nowy
Sprawa dotyczyła kredytu nominowanego do CHF. Bank wystawił BTE i wszczął egzekucję, twierdząc, że wypowiedział umowę skutecznie.
Nasz Klient jednak wykazał, że już 20 czerwca 2012 r. poinformował bank o zmianie adresu, wysyłając stosowną informację mailem — kanałem komunikacji, z którego obie strony korzystały wcześniej.
Mimo to:
-
bank wysłał wypowiedzenie pod stary adres,
-
przesyłka wróciła,
-
bank uznał jednak, że doszło do „prawidłowego awizowania”.
Sąd Najwyższy stanowczo odrzucił tę praktykę:
„Wymaganie poinformowania Banku o zmianie miejsca zamieszkania skarżący mógł spełnić także w drodze korespondencji elektronicznej.”
(str. 3)
Co więcej:
„Wypowiedzenie przez Bank umowy kredytu nie było skuteczne.”
(str. 3)
Skoro wypowiedzenie było nieskuteczne — BTE nie powinien zostać wystawiony, a egzekucja w ogóle nie powinna ruszyć.
2. Fundamentalna teza SN: powództwo przeciwegzekucyjne obejmuje również klauzule abuzywne
Sąd Apelacyjny uznał, że kredytobiorca podniósł zarzut abuzywności zbyt późno — dopiero w apelacji.
SN orzekł inaczej:
-
Zarzut abuzywności nie podlega prekluzji.
-
Może być podniesiony na każdym etapie postępowania — także w apelacji i kasacji.
-
Wynika to z dyrektywy 93/13 i obowiązku sądu, by z urzędu badać uczciwość klauzul.
SN powołał się na najnowszy wówczas wyrok TSUE w sprawie C-260/18 Dziubak (3 października 2019):
dyrektywa 93/13 nakazuje przywrócenie równowagi stron, a konsument jest stroną „słabszą”, zarówno pod względem wiedzy, jak i negocjacyjnej pozycji.
(str. 4)
To oznacza, że:
➤ W sprawie o pozbawienie wykonalności BTE sąd ma pełne prawo badać:
-
czy umowa zawiera klauzule abuzywne,
-
czy bank prawidłowo naliczył zadłużenie,
-
czy wypowiedzenie było skuteczne,
-
czy roszczenie w ogóle istniało.
To potężne narzędzie obrony dla naszych Klientów, którzy mają do czynienia z egzekucją opartą na starych BTE.
3. Sąd Najwyższy przypomina: skuteczność doręczeń nie może być fikcją
SN jednoznacznie potwierdził, że:
-
jeżeli bank zna aktualny adres kredytobiorcy,
-
a mimo to wysyła wypowiedzenie na adres nieaktualny,
-
wypowiedzenie nie może być uznane za skuteczne,
-
nawet jeśli została przeprowadzona procedura awizowania.
To szczególnie ważne, bo wiele banków stosowało mechanizm „fikcji doręczenia”, aby jak najszybciej zamknąć umowę i uruchomić egzekucję.
SN powiedział temu wprost „nie”.
4. Znaczenie wyroku dla praktyki: banki muszą liczyć się z pełną kontrolą swoich działań
Wyrok ma ogromne znaczenie dla wszystkich kredytobiorców, którzy:
-
mają postępowania egzekucyjne z dawnych BTE,
-
podważają skuteczność wypowiedzenia umowy,
-
podnoszą zarzuty abuzywności swojej umowy,
-
walczą o przywrócenie równowagi stron w relacji z bankiem.
Najważniejsze konsekwencje wyroku:
1. BTE nie chroni banku przed zarzutami dotyczącymi abuzywności.
Sąd musi je badać — nawet jeśli podniesiono je dopiero na późnym etapie.
2. Kredytobiorca może w powództwie przeciwegzekucyjnym kwestionować całość roszczenia banku.
Także jego wysokość, sposób wyliczenia, podstawy prawne.
3. Bank nie może „fikcyjnie” doręczać wypowiedzeń pod nieaktualne adresy.
Kontakt mailowy — stosowany przez strony — jest wystarczający do poinformowania banku o zmianie adresu.
4. TSUE Dziubak stosuje się także do spraw dotyczących BTE.
Ochrona konsumenta jest fundamentalna — niezależnie od tego, jakiego rodzaju sprawę prowadzi sąd.
5. Wyrok otwiera drogę do skutecznego unieważniania postępowań egzekucyjnych opartych na BTE.
5. Co dalej? Sprawa wraca do SA w Szczecinie
SN uchylił wyrok sądu II instancji i nakazał:
-
ponowne rozpoznanie sprawy,
-
uwzględnienie skuteczności zmiany adresu,
-
zbadanie zarzutów dotyczących klauzul abuzywnych,
-
prawidłowe zastosowanie dyrektywy 93/13 oraz najnowszego orzecznictwa TSUE.
Tym samym Sąd Najwyższy jasno wytyczył kierunek:
w sporach dotyczących BTE sądy muszą chronić konsumenta tak samo, jak w sprawach o unieważnienie kredytu frankowego.
6. Komentarz końcowy — co to oznacza dla Klientów Kancelarii Themi
Wyrok II CSK 497/18 to jeden z tych momentów, w których Sąd Najwyższy bardzo wyraźnie pokazuje, że:
-
relacja bank–konsument nie jest relacją równorzędną,
-
bank nie może korzystać z przewagi formalnej (BTE) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami,
-
sąd ma obowiązek badać abuzywność z urzędu,
-
drobne kwestie proceduralne, takie jak zmiana adresu, mogą zadecydować o całej sprawie,
-
nieskuteczne wypowiedzenie umowy unieważnia roszczenie banku.
Dla naszych Klientów oznacza to realną szansę na:
-
pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności,
-
umorzenie egzekucji,
-
odzyskanie pobranych kwot,
-
otwarcie drogi do pełnego rozliczenia z bankiem, także poprzez unieważnienie umowy.
W Themi prowadzimy liczne sprawy dotyczące BTE, „fikcyjnych wypowiedzeń”, abuzywnych klauzul i roszczeń z egzekucji.
Wyrok SN z 27 listopada 2019 r. jest jednym z najważniejszych orzeczeń wzmacniających naszą argumentację.