Sygn. akt I ACa 443/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 listopada 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Paweł Czepiel
[OSOBA]
po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2023 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa [OSOBA] i [OSOBA]
przeciwko Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie
o ustalenie i zapłatę
na skutek apelacji stron od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia
13 stycznia 2022 r., sygn. akt I C 2805/20
- zmienia zaskarżony wyrok w punktach II, III i IV w ten sposób, że:
- punktowi II nadaje treść: „II. zasądza od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie na rzecz powodów [OSOBA] i [OSOBA] łącznie kwoty 193 805,35 zł (sto dziewięćdziesiąt trzy tysiące osiemset pięć złotych 35/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 7 marca 2023r. do dnia zapłaty i 48 988,77 CHF (czterdzieści osiem tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt osiem CHF 77/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 7 marca 2023 r. do dnia zapłaty,
a w pozostałym zakresie powództwo oddala;
- wymienioną w punkcie III kwotę 1000 zł podwyższa do kwoty 11 817 zł (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście złotych);
- uchyla punkt IV wyroku;
- oddala apelację powodów w pozostałej części;
- oddala apelację strony pozwanej w całości;
- zasądza od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. łącznie kwotę 9100 zł (dziewięć tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego do dnia zapłaty.
Uzasadnienie
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 15 listopada 2023 r.
[OSOBA] i [OSOBA] wnieśli przeciwko stronie pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie pozew modyfikowany pismami procesowymi z 4 października (k. 149) i 28 grudnia 2021 r. (k.165) domagając się:
- ustalenia, że umowa nr LKM-CHF-OKRA3-07-000005 o kredyt mieszkaniowy [OSOBA] z 2 maja 2007 r. zawarta pomiędzy nimi i Nordea Bank Polska jest nieważna;
- zasądzenia od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. łącznie kwoty 193 805,35 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia 20 października 2020 r.;
- zasądzenia od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. łącznie kwoty 48 988,77 CHF z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od 20 października 2020 r., a ewentualnie gdyby żądanie w tym zakresie nie zostało przez Sąd Okręgowy uwzględnione, zasądzenie od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. łącznie kwoty 80 799,98 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od 20 października 2020 r.;
- zasądzenia od strony pozwanej Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. łącznie kosztów procesu.
W uzasadnieniu powodowie [OSOBA], że podstawą faktyczną żądania jest umowa o kredyt mieszkaniowy [OSOBA] nr LKM-CHF-OKRA3-07-000005, którą powodowie [OSOBA] w dniu 2 maja 2007 r. z poprzednikiem prawnym strony pozwanej – Nordea Bank Polska S.A. w [OSOBA] jej podstawie został im udzielony kredyt w PLN w kwocie stanowiącej równowartość 119 388,35 CHF i miał być wypłacony w walucie polskiej. Umowa została zawarta z wykorzystaniem wzorca umownego przedłożonego przez bank bez możliwości negocjacji jej treści. Kredyt miał zostać uruchomiony zgodnie z zasadami przewidzianymi dla kredytów denominowanych w walucie obcej, to jest kwota kredytu w PLN miała zostać określona poprzez przeliczenie na PLN kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt był denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z obowiązującą w banku w dniu uruchomienia środków tabelą kursów, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Spłata kredytu miała nastąpić do 1 maja 2027 r. w 240 równych ratach kapitałowo-odsetkowych. Spłata miała następować w PLN, przy zastosowaniu kursu sprzedaży waluty według tabeli kursów obowiązującej w banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Aneksem z 14 marca 2008 r. kwota kredytu została zwiększona o kwotę stanowiącą równowartość 99 931,86 CHF. W dniu 4 września 2014 r. strony podpisały porozumienie, które miało umożliwić powodom spłatę kredytu w walucie CHF. Powodowie w okresie od 10 listopada 2010 r. do 10 lipca 2020 r. mieli ze swojego majątku wspólnego uiścić tytułem spłaty rat kredytowych kwotę 125 304,33 zł i kwotę 48 988,77 CHF.
[OSOBA], że posiadają interes prawny w ustaleniu, że umowa jest nieważna, wygenerowała ona bowiem długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas wykonany. Ewentualne uwzględnienie roszczeń o zapłatę nie ureguluje ich zdaniem w sposób definitywny wzajemnych relacji stron, zaś ustalenie, że umowa jest nieważna, przesądzi nie tylko o możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń, ale także rozstrzygnie o braku obowiązku spełniania na rzecz banku świadczeń w przyszłości.
Zdaniem powodów [OSOBA] § 1 ust. 1 Części Szczególnej Umowy i § 1 ust. 2-3, § 11 ust. 2-4 i § 13 ust. 7 Części Ogólnej Umowy są sprzeczne z art. 3851 § 1 k.c. przez to, że na skutek ich zastosowania powodowie [OSOBA] kontroli sposobu wykonywania przez bank umowy, w szczególności w zakresie wysokości kwoty kredytu i rat kredytowych, gdyż strony nie określiły, w jaki sposób zostaną wyliczone te świadczenia – w świetle umowy miała o tym decydować jedynie strona pozwana. Dlatego powodowie [OSOBA], że ww. postanowienia w związku z naruszeniem zasady ekwiwalentności świadczeń kształtują ich prawa i obowiązki sprzecznie z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Skutkiem ich abuzywności, ze względu na ich charakter, jest to, że strony nie są związane umową w pozostałym zakresie, albowiem jest to niemożliwe po wyłączeniu ww. postanowień umownych. [OSOBA] zastąpienie klauzuli waloryzacyjnej innymi klauzulami, jednak podali też, że stwierdzenie nieważności umowy (o ustalenie czego ostatecznie wnieśli rozszerzając powództwo), choćby na skutek uznania, że umowy nie można obiektywnie wykonać z pominięciem kwestionowanych postanowień umownych, nie jest niekorzystne dla powodów. Na rzecz stwierdzenia nieważności umowy powodowie [OSOBA]: sprzeczność umowy z naturą stosunku prawnego; naruszenie art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego; nierównomierne rozłożenie ryzyka między stronami; niedoinformowanie strony powodowej o ryzyku walutowym; naruszenie zasady walutowości określonej w art. 358 k.c.
Odnosząc się do wysokości dochodzonych roszczeń pieniężnych powodowie [OSOBA], iż na ich roszczenia objęte postępowaniem składają się wszystkie świadczenia uiszczane przez nich na rzecz strony pozwanej w okresie od 10 listopada 2010 r. do 10 lipca 2020 r., które w związku z nieważnością umowy stanowią świadczenia nienależne. W razie uznania, że umowa jest nieważna, powodowie [OSOBA] wszystkich świadczeń uiszczonych przez nich we wskazanym okresie, w finalnej wysokości 193 805,35 zł oraz 48 988,77 CHF.
Natomiast gdyby uznać, że strony są związane umową z pominięciem kwestionowanych klauzul niedozwolonych, powodowie [OSOBA], że posiadają roszczenie o zwrot nadpłat dokonywanych przy spłacie poszczególnych rat kredytowych w PLN oraz wszystkich wpłat dokonywanych w walucie obcej oraz przedstawili stosowne wyliczenia w tym zakresie.
Strona pozwana Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski S.A. w Warszawie w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.
Strona pozwana podniosła, iż powodowie [OSOBA] prawnego w ustaleniu, którego żądają oraz zakwestionowała roszczenie o zapłatę co do zasady oraz co do wysokości. Strona pozwana zakwestionowała że umowa była nieważna i sprzeczna z ustawą, zasadami współżycia społecznego czy też dobrymi obyczajami, zakwestionowała, że postanowienia umowy kredytu nie były z powodami [OSOBA], a kwota kredytu nie została określona w umowie, że zawarta umowa zawierała klauzule niedozwolone, że pozwany [OSOBA] konsumenta oraz że pozwany [OSOBA] z Tabeli kursów.
Strona pozwana podkreśliła, że przed dokonywaniem spłat przez powodów [OSOBA] w całości kwotę kredytu, wliczając w to kwotę wynikającą z podwyższenia kapitału kredytu w drodze aneksu, która to na skutek zleconego pozwanej [OSOBA] rachunek powodów [OSOBA] 480 000 zł, co oznacza, że łączna wartość spłat kredytu poczyniona przez powodów, na którą powołują się powodowie, pozostaje w dalszym ciągu niższa niż kwota, jaką strona powodowa wzbogaciła się tytułem otrzymania wypłaty kredytu.
Strona pozwana wskazała, iż powodowie [OSOBA]. umowy kredytu posiadali uprzednio kredyt walutowy wyrażony w CHF, zaciągnięty w innym banku w 2003r. Tym samym, powodowie [OSOBA] w tego typu umowach, wiedzę w zakresie ryzyka walutowego, jak i wiedzę w zakresie mechanizmów przeliczania walut, co wyłącza możliwość powoływania się na rzekomy brak wiedzy w przedmiocie rzekomo abuzywnych zapisów umownych. Nadto strona pozwana wskazała, iż powodowie [OSOBA] kredytowym, że zostali przez bank poinformowani o ponoszeniu przez siebie ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty w razie zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej, i że odrzucają ofertę udzielenia kredytu w złotych.
Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wyrok, w którym ustalił, że opisana w wyroku umowa kredytowa zawarta pomiędzy powodami i Nordea Bank Polska S.A. w Gdyni jest nieważna, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Sąd Okręgowy zasądził od strony pozwanej [OSOBA] kwotę 1000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami wzajemnie zniósł.
Sąd Okręgowy ustalił, że powodowie [OSOBA] w 2007 r. wziąć kredyt na zakup działki i budowę domu. [OSOBA], to jest w [DZIAŁKA] r. brali już kredyt denominowany do CHF na zakup samochodu, który został spłacony przed zawarciem umowy z niniejszej sprawy. Chcąc zaciągnąć kredyt w 2007 r. powodowie [OSOBA] z doradcą finansowym Open Finance, który polecił im Nordea Bank Polska S.A. (poprzednik prawny strony pozwanej). Powodom zależało na tym, aby kredyt był wypłacony w PLN. Opiekun kredytowy banku polecił powodom kredyt denominowany do CHF jako najlepszy ze względu na wysokość dochodu osiąganego przez powodów [OSOBA] standardowego kredytu złotowego. [OSOBA], że kurs CHF jest zmienny, jednak w banku zapewniano ich, że jest to kredyt bezpieczny, że różnice kursów tej waluty mogą być niewielkie, bardzo małe. Powodom nie przedstawiono symulacji kursu CHF, pomimo prośby powoda w tym zakresie przed zawarciem umowy. Przed zawarciem umowy powód [OSOBA], czy jest możliwość stosowania kursu CHF według tabeli NBP, ale otrzymał odpowiedź negatywną.
[OSOBA] w dniu 19 kwietnia 2007 r. [OSOBA] o akceptacji ryzyka kursowego i ryzyka zmiennej stopy procentowej.
W dniu 2 maja 2007 r. powodowie [OSOBA] z Nordea Bank Polska S.A. w Gdyni, umowę o kredyt mieszkaniowy [OSOBA] nr LKM-CHF-OKRA3-07-000005. W skład dokumentu umowy wchodziła [OSOBA] (CSU) i Ogólna Umowy (COU).
Na mocy ww. umowy Bank udzielił powodom kredytu denominowanego w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 119 388,35 CHF (§ 1 ust. 1 CSU).
Kredyt przeznaczony był w kwocie:
- 210 000 zł na finansowanie części kosztów nabycia nieruchomości gruntowej składającej się z działki nr [DZIAŁKA], położonej w ;
- 50 000 zł na refinansowanie nakładów i kosztów poniesionych na budowę domu;
Okres kredytowania wskazano od 2 maja 2007 r. do 1 maja 2027 r. Całkowity koszt udzielonego kredytu określono w § 2 pkt 1 CSU na 112 409,35 zł.
W umowie wskazano, że kredyt jest oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, stanowiącej sumę odpowiedniej stopy bazowej – LIBOR 3M – powiększonej o marżę Banku (w dniu udzielenia kredytu – 2,45% p.a.) (§ 1 pkt 8 i 9 CSU i § 2 pkt 1 i 2 COU).
Kredytobiorcy zobowiązali się do spłaty kredytu do 1 maja 2027 r. w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, ilość rat miała wynosić 240, a środki miały być pobierane z rachunku bankowego o numerze 15 1440 1127 0000 0000 0609 4597 (§ 5 CSU).
W COU zawarto m. in. następujące postanowienia:
- § 1 ust. 1 – Kredyt mieszkaniowy NORDEA-HABITAT jest udzielany w złotych;
- § 1 ust. 2 – W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, wg kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych;
- § 1 ust. 3 – W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej: 1) zmiana kursu waluty wpływa na wypłacane w złotych przez Bank kwoty transz kredytu oraz na spłacane w złotych przez Kredytobiorcę kwoty rat kapitałowo-odsetkowych; 2) ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi Kredytobiorca, z uwzględnieniem § 11 ust. 2-4 oraz § 18 ust. 6;
- § 11 ust. 2 – W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej;
- § 11 ust. 3 – Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych;
- § 13 ust. 7 – W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej: 1) harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie, w której kredyt jest denominowany; 2) spłata następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej; 3) do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosuje się kurs sprzedaży danej waluty wg Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.
Zgodnie z § 3 CSU zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka kaucyjna do kwoty 390 000 zł (w aneksie podniesionej do 710 000 zł) na nieruchomości w przy ul. [ADRES], działka nr [DZIAŁKA]; ubezpieczenie kredytu od ryzyk związanych z niskim wkładem własnym w TU EUROPA S.A.; pełnomocnictwo do rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego powodów [OSOBA] w banku oraz cesja na rzecz banku praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych.
Do umowy kredytu strony zawarły w dniu 14 marca 2008 r. aneks nr 1, zgodnie z którym zmieniono między innymi § 1 ust. 1 CSU w ten sposób, że kwota kredytu została podwyższona do równowartości 219 320,21 CHF. Jako kolejny, trzeci cel kredytu wskazano dodatkowo budowę domu jednorodzinnego położonego w przy ul. [ADRES], działka nr [DZIAŁKA], zaś okres kredytowania wydłużono do [DZIAŁKA] kwietnia [DZIAŁKA] r. Całkowity koszt udzielonego kredytu (szacunkowo) podniesiono do 351 794,96 zł.
Przy zawieraniu ww. umowy powodom przedstawiono ofertę konkretnej umowy, którą mogli zaakceptować lub odrzucić. [OSOBA] negocjowania i modyfikowania umowy.
Kredyt został uruchomiony w trzech transzach:
- w dniu 14 maja 2007 r. w wysokości 115 555,56 CHF, co stanowiło równowartość kwoty 260 000 zł (kurs 2,2500);
- w dniu 25 marca 2008 r. w wysokości 58 770,34 CHF, co stanowiło równowartość kwoty 130 000 zł (kurs 2,2120);
- w dniu 12 czerwca 2008 r. w wysokości 43 541,36 CHF, co stanowiło równowartość kwoty 90 000 zł (kurs 2,0670).
Łącznie więc do dyspozycji powodów [OSOBA] 480 000 zł.
W dniu 4 września 2014 r. strony zawarły porozumienie do umowy kredytu nr LKM-CHF-OKRA3-07-000005 z dnia 2 maja 2007 r., w którym postanowiono, że:
- § 1 ust. 1 – W odniesieniu do kredytu denominowanego lub indeksowanego do waluty innej niż waluta polska, Kredytobiorca może: a) dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych bezpośrednio w tej walucie (…);
- § 3 ust. 2 – W odniesieniu do kredytów denominowanych w walucie obcej kwota kredytu wypłacana w złotych, zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według bezgotówkowego kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.
Powodowie w okresie kredytowania od dnia zawarcia umowy do 10 lipca 2020 r. uiścili na rzecz strony pozwanej [OSOBA] kredytowych kwoty 193 805,35 zł (w tym tytułem kapitału: 121 866,38 zł; tytułem odsetek: 71 938,93 zł; tytułem odsetek karnych: 0,04 zł) oraz 48 988,77 CHF.
[OSOBA] z 30 września 2020 r. (doręczonym stronie pozwanej – według jej deklaracji – w dniu 5 października 2020 r.) wezwali pozwany [OSOBA] kwot 193 805,35 zł i 48 988,77 CHF w terminie 14 dni od daty otrzymania wskazanego pisma. Pismem z 4 listopada 2020 r. strona pozwana odmówiła uznania roszczeń powodów. Pozew w sprawie niniejszej został doręczony stronie pozwanej w dniu 19 stycznia 2021 r.
Sąd Okręgowy stan faktyczny ustalił na podstawie dokumentów, w szczególności umowy kredytu nr LKM-CHF-OKRA3-07-000005 z 2 maja 2007 r. oraz dokumentach dotyczących tej umowy w postaci wniosku o kredyt z załącznikami; oświadczeń o akceptacji ryzyka kursowego oraz o akceptacji ryzyka zmiennej stopy procentowej; aneksu nr 1 z 14 marca 2008 r. i porozumienia z 4 września 2014 r., zaświadczenia z 14 lipca 2020 r. Dokumenty te nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności. Sąd Okręgowy uznał także za wiarygodne zestawienia wpłat dokonywanych w PLN i w CHF, jak też korespondencję między stronami (pismo pełnomocnika powodów z 30 września 2020 r. i pismo strony pozwanej z 4 listopada 2020 r.) na okoliczność składanych sobie przez strony oświadczeń, albowiem brak było wątpliwości co do jej autentyczności.
Ustalając okoliczności zawarcia umowy, Sąd Okręgowy oparł się w dużej mierze na dowodzie z przesłuchania powodów, których depozycje w stosunku do dokumentów znajdujących się w aktach nie zawierały sprzeczności i były w stosunku do siebie komplementarne. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do kwestionowania ich zeznań, w szczególności dotyczących ogólnych informacji odnośnie do okoliczności udzielenia kredytu denominowanego do innej waluty, w tym nienegocjowalności umowy, zawarcia jej na odgórnie przedstawionym wzorcu, braku przedstawienia symulacji kursu CHF – albowiem doświadczenie życiowe wynikające ze znajomości przebiegu zawierania innych umów tego rodzaju, kwestionowanych w innych postępowaniach toczących się przed Sądem Okręgowym, wskazuje, że zeznania powodów w tym zakresie odpowiadają prawdzie.
Sąd Okręgowy pominął przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii na okoliczności wskazane przez stronę pozwaną jako zbędnego prowadzącego do wykazania faktu nieistotnego dla rozstrzygnięcia, a to wobec uwzględnienia roszczenia głównego pozwu o stwierdzenie nieważności i oddalenia roszczenia o zapłatę. Ponieważ w świetle wyników postępowania dowodowego kwota uiszczona przez powodów [OSOBA] kredytu nie przekroczyła kwoty otrzymanej z tytułu umowy przez powodów, a Sąd Okręgowy – o czym wypowiedział się niżej – do rozliczeń stron umowy przyjął teorię salda, dlatego nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy było przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego, który dotyczyłby szczegółów rozliczeń między stronami kwestionowanej umowy.
Sąd Okręgowy uznał, że powodom przysługuje interes prawny w ustaleniu nieważności umowy w rozumieniu 189 k.p.c. i uzasadnił swoje stanowisko w tym aspekcie.
Sąd Okręgowy podkreślił, że ww. umowa została zawarta w obrocie konsumenckim, dlatego oceny kwestionowanych przez powodów [OSOBA] dokonać przez pryzmat treści art. 3851 i 3852 k.c. przy jednoczesnym uwzględnieniu treści art. 3, 4 i 6 Dyrektywy Rady 93/13/ EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i wpływu stwierdzenia abuzywności wskazanych klauzul na możliwość utrzymania danej umowy w mocy.
Sąd Okręgowy odwołał się do art. 3851 k.c. i art. 3852 k.c. i wskazał, że z treści ww. przepisów wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie 3 przesłanki pozytywne: zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Kontrola abuzywności postanowień umowy wyłączona jest zaś jedynie w razie spełnienia jednej z dwóch przesłanek negatywnych, to jest gdy postanowienie umowne zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem lub gdy postanowienie umowne określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.
Norma przewidziana w ww. przepisie stanowi implementację przez polskiego ustawodawcę dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Reguł wykładni należy zatem doszukiwać się również w ww. akcie wspólnotowym, jak również w odwołującym się do tego aktu orzecznictwie. Należy też zastrzec, iż ww. dyrektywa określa minimalny standard ochrony konsumentów, pozostawiając ustawodawstwom krajowym możliwość jej zwiększenia. W konsekwencji reguły wynikające z powołanej dyrektywy wyznaczają nieprzekraczalne granice standardów umów zawieranych z konsumentami.
Wskazuje się, że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom – przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego – kryje się wprowadzanie do umowy takich klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, a przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję – na niekorzyść konsumenta – praw i obowiązków stron, wynikających z umowy.
Biorąc pod uwagę ww. zapatrywania, za niedozwolone należało uznać w sprawie klauzule umieszczone we wskazanych przez powoda [OSOBA] denominacji, to jest § 1 ust. 2, § 11 ust. 2 i § 13 ust. 7 Części Ogólnej Umowy.
Klauzule denominacyjne, przewidujące przeliczenie zarówno transz wypłacanego kredytu jak i ostatecznej wysokości zobowiązania (środków podlegających zwrotowi) według kursów określonych w Tabeli Kursów obowiązującej w banku, kształtują prawa i obowiązki powodów [OSOBA] w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Określenie wysokości zobowiązania powodów z tytułu spłaty rat kredytu następowało bowiem według przelicznika zmiennego w czasie, co więcej, ustalonego jednostronnie przez stronę pozwaną i tylko powodowie [OSOBA] związane z wahaniami waluty. Nie można powiedzieć bowiem, iż to ryzyko kursu CHF rozłożone było równomiernie, ze względu na brak możliwości przewidzenia, jak ukształtuje się kurs. Tej oceny nie mógł zmienić także fakt, że powodowie [OSOBA] mieli już doświadczenie w zawieraniu umów kredytu waloryzowanych walutą obcą ani też, że powód G.Ferdek – jak sam zeznał – ogólnie zakładał, że kurs CHF może wzrosnąć, gdyż nawet gdyby tej świadomości nie miał, i tak całe ryzyko wobec sformułowania postanowień umownych i tak spadałoby na powoda i powódkę, poza tym – jak już wspominano – wysokość kursów ustalana była jednostronnie przez stronę pozwaną i w związku z tym doszło do zachwiania równowagi kontraktowej stron.
Z historycznego punktu widzenia CHF wzmacniał swoją pozycję w stosunku do PLN i wiadomym było, że nawet przy chwilowym obniżeniu jego kursu będzie on co najmniej wracał do poziomu wyjściowego, lub będzie rósł. Brak jednak mechanizmu mającego zapobiec ponoszeniu wyłącznie przez powodów [OSOBA] z wahaniami kursu waluty, a konkretnie brak limitowania ryzyka związanego ze wzrostem kursu CHF, prowadził do nierównomiernego obciążenia powodów [OSOBA].
Reasumując podkreślić trzeba, że samo uzależnienie wysokości raty kredytu od kursu CHF nie mogłoby być uznane za niedozwolone. Jednak w przypadku braku górnej granicy ryzyka związanego ze wzrostem kursu należy uznać takie ukształtowanie stosunku prawnego za sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające interes konsumenta.
Przy obowiązywaniu zawartych w umowie reguł tylko konsument ponosi ryzyko, a przecież produkt według zapewnień banku z chwili zawierania umowy miał być tani, bezpieczny, stabilny. Tymczasem nic z tych zapewnień nie pozostało. Wprawdzie bank pewnie też nie przewidywał iż kurs CHF wzrośnie do obecnego poziomu, ale jako profesjonalista winien był wziąć pod uwagę również i taką ewentualność i zabezpieczyć od takiej sytuacji klienta, a tego nie uczynił. Finał jest taki, że klient nie wie, jaki jest stan salda bowiem ono ulega zmianie wraz ze zmianą kursu CHF. Wie, ile CHF ma do spłacenia, ale nie wie, ile złotówek na to musi przeznaczyć.
Skutkiem ww. rozważań musi być uznanie klauzul indeksacyjnych zawartych w § 1 ust. 2, § 11 ust. 2 i § 13 ust. 7 Części Ogólnej Umowy za niewiążące, zgodnie z art. 3851 k.c.
Zdaniem Sądu Okręgowego bez ww. klauzul umownych umowa nie może obowiązywać. Sporne bowiem klauzule określają główne świadczenia stron, w tym wysokość salda kredytu, czyli kwotę, jaką powodowie [OSOBA] zwrócić bankowi i wysokość rat. Klauzule te określają wręcz charakter umowy, typ produktu zaoferowanego przez bank – który nie jest ani umową o kredyt walutowy, ani złotówkowy, tylko zawiera w sobie elementy każdego z nich z właściwym tylko dla tego typu umowy sposobem określania salda i sposobu spłaty. Bez klauzul, które wyznaczają te zasadnicze parametry umowy, nie jest wiadome, jak w dalszym ciągu wykonywać umowę. Jak ustalić oprocentowanie – to jest czy według stawki LIBOR właściwej dla tego konkretnego typu umowy, czy według stawki WIBOR właściwej dla kredytów PLN. Sąd natomiast nie ma podstaw prawnych do uzupełnienia umowy – po wyeliminowaniu tych klauzul – innymi regulacjami lub arbitralnego wkraczania w sferę uprawnień stron i narzucania im treści umowy, która miałaby ich następnie wiązać. To oznacza, że umowa bez wyłączonych z niej niedozwolonych klauzul nie zawiera potrzebnych do jej ważności essentialia negotii, o których mowa w art.69 ustawy Prawo bankowe i prowadzi do konieczności stwierdzenia nieważności całej umowy w oparciu o art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 Prawa bankowego. Zgodnie bowiem z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia przez strony umowy o kredyt – Dz.U.2002.72.665 t.j. z dnia 2002.06.12), przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty i zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Jak doprecyzowuje ust. 2 ww. artykułu, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać m.in. kwotę i walutę kredytu, zasady i termin spłaty kredytu oraz terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych.
Jak już wcześniej naprowadzono konstrukcja zakwestionowanej umowy powoduje, że klient nie wie, jakie ma saldo kredytu do spłaty w przeliczeniu na złotówki, czyli nie wie, jaka jest kwota do zwrotu, a to jest przecież zasadniczy element umowy.
Saldo kredytu wyrażone jest bowiem w CHF, co oznacza że jest ono zmienne – w przeliczeniu na PLN bowiem zależy zawsze od aktualnego kursu CHF.
Co do zasady nieważność umowy oznacza, że strony winny zwrócić sobie wzajemnie świadczenia na zasadzie art. 410 i 405 k.c. Jak wskazuje art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W rozpatrywanej kategorii spraw istnieją dwie teorie dotyczące zwrotu: dwóch kondycji i salda. Odnośnie kwestii dotyczących dokonania rozliczeń związanych z nieważnością umowy kredytu, to zauważyć należy że unieważnienie umowy kredytowej, ze skutkiem ex tunc, jakkolwiek stwarza co do zasady możliwość żądania zwrotu nienależnie zapłaconych świadczeń przez kredytobiorców - w oparciu w przepisy o nienależnym świadczeniu (art. 410 k.c.) i bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 k.c. i nast.), jednak w okolicznościach sprawy, gdy na podstawie unieważnionej umowy także bank wypłacił kredytobiorcom kwotę udzielonego kredytu, która okazała się świadczeniem nienależnym, powstaje zagadnienie zbiegu wzajemnych, nienależnych świadczeń, rodzących po obu stronach istnienie wierzytelności, choćby niewymagalnych.
Spłata rat kredytu z odsetkami, która stałaby się świadczeniem nienależnym na skutek orzeczenia sądu o unieważnieniu umowy ze skutkiem ex tunc, pociągnęłaby za sobą, z uwagi na unieważnienie równoczesne także podstawy wypłaty banku udzielonego kredytu, zmianę dotychczasowej wierzytelności Banku z tej wynikającej z umowy, na wierzytelność banku, jeszcze niewymagalną, wynikającą z nienależnego świadczenia, która byłaby jeszcze niewymagalna, gdyż bank nie zgłosił stosownego żądania po myśli art. 455 k.c. Niemniej ustawodawca przewidział w art. 411 pkt 4 k.c. taką sytuację, że świadczenie nienależne nie może być dochodzone, gdy zostało spełnione na rzecz roszczenia drugiej strony, zanim jego wierzytelność stała się wymagalna. Unormowanie to zmierza do tego, aby nie dopuścić do sytuacji, że strona, która świadczyła nienależnie miałaby być faworyzowana kosztem drugiej strony, gdy ta druga strona dysponuje własną wierzytelnością, choćby niewymagalną.
Ustawodawca nie dokonał rozróżnienia, o jakie wierzytelności chodzi w ww. przepisie i próba ich ograniczania nie ma przekonującego usprawiedliwienia, a wydaje się projekcją życzeniową, w interesie jednej strony stosunku umownego, który podlega unieważnieniu.
Można stwierdzić, na bazie poszerzającej się liczby sporów o ważność umów kredytowych, że po ich unieważnieniu, właśnie wierzytelności banków powstające jako świadczenie nienależne w wyniku zmiany dotychczasowej podstawy świadczenia (wskutek unieważnienia umowy), będą typowymi wierzytelnościami, o których mowa w tym przepisie.
Sięganie do teorii salda i dwóch kondykcji jest o tyle irrelewantne, że ustawodawca tak ukształtował wzajemne roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia i nienależnego świadczenia, że zobowiązał wzbogaconego bez podstawy prawnej do zwrotu korzyści (art. 405 k.c.) i nakazał stosować ten przepis do świadczenia nienależnego. Oznacza to, że świadczący na podstawie umowy, po jej unieważnieniu przez sąd, stają się wzajemnie zobowiązanymi i ową kolizję wzajemnych obowiązków rozstrzyga ustawodawca w art. 411 pkt 4 k.c. w ten sposób, że nie godzi się na sytuację, że jeden ze świadczących nienależnie, a jednocześnie wzbogacony i zobowiązany do zwrotu w przyszłości tego co sam otrzymał bez podstawy prawnej, miałby uzyskać zwrot swego świadczenia, bez uwzględnienia tego, że owo świadczenie miało ścisły związek z umową kredytową, po której unieważnieniu, powstały jednorodne, wzajemne wierzytelności, z których ta dotychczasowego kredytobiorcy jest już wymagalna, a ta banku jeszcze nie, gdyż bank nie godził się na unieważnienie umowy.
W sprawie Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że wobec zaciągnięcia przez powodów [OSOBA] kwotę w PLN stanowiącą równowartość 219 320,21 CHF oraz dokonaną przez nich spłatą w okresie od dnia zawarcia umowy kredytu do 10 lipca 2020 r. w łącznej wysokości 193 805,35 zł i 48 988,77 CHF, co stanowi łącznie równowartość kwoty 110 999,58 CHF (według zaświadczenia z dnia 14 lipca 2020 r. – k. 56-59), brak jest uzasadnienia dla uwzględnienia żądania zasądzenia na rzecz powodów [OSOBA] w pozwie kwot. [OSOBA] jeszcze nawet kwoty udzielonego im kapitału kredytu, a tym bardziej nie dokonali nadpłaty ponad kwotę tego kapitału. W tym zakresie zasadna była argumentacja strony pozwanej, iż łączna wartość spłat kredytu poczyniona przez powodów, na którą powołują się powodowie, pozostaje w dalszym ciągu niższa niż kwota, jaką strona powodowa wzbogaciła się tytułem otrzymania wypłaty kredytu.
O kosztach postępowania orzeczono zgodnie z art. 100 k.p.c. Sąd Okręgowy uwzględnił okoliczność, że roszczenie powodów [OSOBA] było uzasadnione i powodowie [OSOBA] w zakresie roszczenia o ustalenie nieważności umowy, przegrywając jednak co do dochodzonego przez nich roszczenia o zapłatę. W związku z powyższym zasadne było zasądzenie od strony pozwanej [OSOBA] kwoty 1000 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych (uiszczonej przez nich tytułem opłaty od pozwu), przy jednoczesnym zniesieniu między stronami kosztów ich zastępstwa procesowego.
Apelacje w sprawie wniosły obydwie strony.
[OSOBA] i [OSOBA] wyroku zarzucając:
- a) naruszenie prawa materialnego, a to:
- art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. art. 411 pkt 4 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że świadczący na podstawie nieważnej umowy, stają się wzajemnie zobowiązanymi i ową kolizję wzajemnych obowiązków rozstrzyga ustawodawca w art. 411 pkt 4 k.c. w ten sposób, że nie godzi się na sytuację, że jeden ze świadczących nienależnie, a jednocześnie wzbogacony i zobowiązany do zwrotu w przyszłości tego co sam otrzymał bez podstawy prawnej, miałby uzyskać zwrot swego świadczenia, bez uwzględnienia tego, że owo świadczenie miało ścisły związek z umową kredytową, po której unieważnieniu, powstały jednorodne, wzajemne wierzytelności, z których ta dotychczasowego kredytobiorcy jest już wymagalna, a ta banku jeszcze nie, gdyż bank konsekwentnie nie godził się na unieważnienie, podczas gdy stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu, oraz podczas gdy hipoteza przepisu art. 411 pkt 4 k.c. dotyczy świadczenia spełnionego przed terminem wymagalności roszczenia, co do którego podstawa prawna od chwili spełnienia świadczenia nie uległa zmianie,
- art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i oddalenie roszczenia o zapłatę strony powodowej, podczas gdy mając na względzie ustalenie Sądu, że umowa jest nieważna, stronie powodowej przysługuje zwrot wszystkich świadczeń uiszczanych przez stronę powodową na rzecz banku.
- b) naruszenie prawa procesowego, a to art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. poprzez ich błędne zastosowanie i wzajemne zniesienie kosztów zastępstwa procesowego między stronami, podczas gdy strona powodowa, wobec ustalenia nieważności kwestionowanej umowy, jest stroną wygrywającą spór, na rzecz której winny zostać zasądzone koszty postępowania w całości z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego (przy czym
- c) błędne ustalenia faktyczne polegające na przyjęciu, że dokonana przez powodów [OSOBA] w okresie od dnia zawarcia umowy kredytu do 10 lipca 2020 r., to jest 193 805,35 zł i 48.988,77 CHF, stanowi łącznie równowartość kwoty 110 999,58 CHF, podczas gdy zgodnie z zaświadczenie z 14 lipca 2020 r. strona powodowa uiściła 193 805,35 zł i 48 988,77 CHF i brak jest podstaw do przeliczania tej kwoty.
W rezultacie powodowie [OSOBA] o zmianę wyroku w zaskarżonej części i zasądzenie dochodzonych kwot oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.
Strona pozwana zaskarżyła wyrok w zakresie pkt 1 i 3 zarzucając naruszenie prawa materialnego, to jest:
- a) art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust.1 pr. bank polegające na ich błędnej wykładni poprzez uznanie, że umowa kredytu z 2 maja 2007r. była nieważna od samego początku jako sprzeczna z naturą zobowiązania i z ustawą - prawem bankowym, ponieważ jej istotne postanowienia nie zostały dochowane, w tym przede wszystkim oznaczenie waluty i kwoty kredytu, podczas gdy właściwa wykładnia ww. przepisów powinna prowadzić do wniosku, że w sprawie mamy do czynienia z tzw. kredytem denominowanym, którego konstrukcję dopuszcza art. 69 pr. bankowego (zarówno przed jak i po jego nowelizacji z 26 sierpnia 2011 r.), a który charakteryzuje się rozróżnieniem na walutę zobowiązania (CHF) i walutę świadczenia (PLN), to jest oznaczeniem kwoty kredytu oddanej do dyspozycji powodom kwotą pieniężną w walucie obcej, która na potrzeby wypłaty kredytu (i jego spłaty, jeśli kredytobiorca nie spłaca kredytu w walucie obcej) przeliczana jest na walutę polską.
- b) art. 3851 1 i § 3 k.c. oraz art. 3852 k.c. polegające na ich błędnej wykładni skutkującej uznaniem,że postanowienia umowy kredytu łączącej strony stanowią niedozwolone klauzule umowne, w szczególności wskutek błędnego uznania, że postanowienia te nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron, kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy strony powodowej, mimo iż prawidłowa wykładnia norm zawartych w ww. przepisach prowadzi do wniosku, że w odniesieniu do postanowień umowy kredytu nie zaktualizowały się ustawowe przesłanki stwierdzenia ich abuzywności;
- c) art.3851 § 2 k.c. w zw. z art 69 ust.1 pr. bankowego, polegające na ich błędnej wykładni poprzez uznanie, że wskutek stwierdzenia abuzywności kwestionowanych klauzul denominacyjnych nie ma możliwości ustalenia świadczeń stron (pierwotnej kwoty kredytu i kwoty kredytu pozostałej do spłaty), co skutkuje brakiem możliwości wykonania umowy, podczas gdy właściwa wykładnia przepisów prowadzi do wniosku, że kwotą oddaną przez Bank do dyspozycji powodów, którą powodowie [OSOBA] zgodnie z umową, jest kwota kredytu wyrażona w CHF, wskazana przez strony w § 1 ust. 1 CSU, nie zaś kwota środków wypłaconych jej w PLN;
- d) art. 3851 2 k.c. w zw. z art. 358 k.c. polegające na jego błędnej wykładni poprzez uznanie, że w związku z brakiem możliwości dalszego wykonywania umowy wskutek niedozwolonego charakteru kwestionowanych klauzul umowa jest nieważna w całości, podczas gdy przepis art. 3851 § 2 k.c. nie wiąże z abuzywnością klauzul umownych skutku w postaci sprzeczności treści lub celu umowy (czynności prawnej) z ustawą lub zasadami współżycia społecznego, powodującego nieważność bezwzględną umowy (w całości lub części);
- e) art. 3851 1 k.c. poprzez jego:
- niewłaściwe zastosowanie polegające na tym, że Sąd meriti uznał, iż dla stwierdzenia abuzywności szeregu postanowień umowy wystarczy ogólne stwierdzenie, że postanowienia te są abuzywne i ogólne wyjaśnienie, w jakich aspektach Sąd I instancji dopatruje się ich nieuczciwości, bez osobnego wytłumaczenia, z jakich przyczyn uznał określone postanowienie umowy za spełniające łącznie obie przesłanki abuzywności, to jest sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesu konsumenta, podczas gdy prawidłowe zastosowanie tego przepisu powinno polegać na tym, że postanowienia umowy dotyczące kwestii odrębnych normatywnie – to jest: (i) spreadu walutowego oraz (ii) denominowanego charakteru umowy (ryzyka kursowego). Sąd Okręgowy miał obowiązek ocenić odrębnie w zakresie spełnienia przez każde z tych postanowień z osobna przesłanek sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesu konsumenta; Sąd meriti nie odniósł się w sposób konkretny i zindywidualizowany do okoliczności sprawy, nie weryfikując, czy postanowienia dotyczące spreadu walutowego i postanowienia dotyczące ryzyka kursowego spełniły obie przesłanki abuzywności;
- błędną wykładnię polegającą na tym, że Sąd meriti nieprawidłowo ustalił treść przesłanek sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesu konsumentów (Sąd I instancji zdaje się utożsamiać te przesłanki) i przez jego błędne zastosowanie wyrażające się w przyjęciu, że zarówno postanowienia umowy odnoszące się do spreadu walutowego, jak i ryzyka kursowego, są w całości bezskuteczne z uwagi na ich abuzywność, podczas gdy prawidłowe zastosowanie przesłanek abuzywności w sprawie obligowało Sąd Okręgowy do zbadania, czy każde z postanowień z osobna prowadziło do powstania znacznej nierównowagi pomiędzy prawami i obowiązkami stron, ze szkodą dla powodów, która to ocena - gdyby została przeprowadzona przez Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy - doprowadziłaby do wniosku, że abuzywność zakwestionowanych postanowień umowy w sprawie w ogóle nie zachodzi,z uwagi na to, że w zakresie klauzuli ryzyka kursowego - powodowie [OSOBA] do CHF z uwagi na korzyści wynikającego z niskiego oprocentowania, a jednocześnie umowa w przejrzysty i zrozumiały sposób określała ryzyko walutowe, uwzględniając okoliczności jej zawarcia;
- f) poprzez zaniechanie zastosowania art. 453 k.c. do oceny świadczeń spełnianych w PLN przez szereg lat, w sposób zgodny i bezkonfliktowy, przez obie strony umowy.
W rezultacie strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu za obie instancje.
[OSOBA] apelację, w której domagali się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania apelacyjnego.
W toku postępowania apelacyjnego powodowie [OSOBA] (k.242), że według Sądu Apelacyjnego poszczególne postanowienia umowne mają charakter abuzywny oraz o konsekwencjach takiego uznania dla powodów.
W odpowiedzi powodowie [OSOBA], że podtrzymują wolę stwierdzenia nieważności umowy.
Sąd Apelacyjny zważył:
Apelacja powodów [OSOBA] w zasadniczej części uzasadniona, a apelacja strony pozwanej [OSOBA] w całości bezzasadna.
Sąd Apelacyjny ocenę zarzutów wniesionych przez strony apelacji rozpocznie od oceny zarzutów apelacji strony pozwanej [OSOBA]. Uznanie bowiem apelacji strony pozwanej [OSOBA] w istocie rozstrzyga również ocenę apelacji powodów.
I tak, strona pozwana nie podniosła zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, w rezultacie czego należało uznać – z perspektywy zakresu i treści apelacji strony pozwanej – ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny za prawidłowy i ograniczyć się do wykładni poszczególnych przepisów prawa materialnego, których wadliwość wykładni zarzuca [OSOBA] strona pozwana.
Jeżeli chodzi o zarzut naruszenia art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 58 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust.1 pr. bank poprzez uznanie, że umowa kredytu była nieważna od samego początku jako sprzeczna z naturą zobowiązania i z ustawą - prawem bankowym, ponieważ jej istotne postanowienia nie zostały dochowane, w tym przede wszystkim oznaczenie waluty i kwoty kredytu, to istotnie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku znajduje się odwołanie do art.58 § 1 kc, ale Sąd Apelacyjny postrzega stanowisko Sądu Okręgowego odwołującego się do ww. przepisu jako konsekwencję uznania, że umowa kredytu narusza art.3851 kc w sposób prowadzący do konieczności stwierdzenia nieważności ww. umowy i taki sposób zastosowania ww. przepisów Sąd Apelacyjny uznaje za prawidłowy.
Nie można też podzielić zarzutu naruszenia art. 3851 § 1 i § 3 k.c. oraz art. 3852 k.c.
Należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że postanowienia umowy kredytu łączącej strony zawierają niedozwolone klauzule umowne, że ww. postanowienia nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron i że rażąco naruszają interesy powodów. Stopień i postać naruszenia interesów powodów [OSOBA], że prawidłowo Sąd Okręgowy zastosował art.3851 § 2 k.c. w zw. z art 69 ust.1 pr. bankowego i art.358 kc uznając, że stwierdzenie abuzywności kwestionowanych klauzul denominacyjnych skutkuje brakiem możliwości wykonania umowy, a zatem ww. umowa jest nieważna w całości.
Kontynuując analizę zastosowania, czy też naruszenia art.3851 kc należy zauważyć, że przy wykładni art.3851 § 1 i 3 kc,wprowadzonego do KC w celu implementacji dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE.L1993.95.29) należy brać pod uwagę wskazówki wynikające z dyrektywy i dotyczącego jej dorobku orzeczniczego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Na gruncie dyrektywy 93/13 bezpośrednim odpowiednikiem art.3851 k.c. jest jej art. 6 ust. 1, zgodnie z którym [OSOBA] stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. Stosownie do art.7 ust.1 dyrektywy zarówno w interesie konsumentów, jak i konkurentów [OSOBA] zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie dalszemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami.
W myśl art. 3851 § 1 k.p.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Dodatkowo zauważyć należy, że w orzecznictwie TSUE i Sądu Najwyższego na gruncie art. 6 ust. 1 dyrektywy nr 93/13 konsekwentnie przyjmuje się, że nieuczciwość wobec konsumenta określonych postanowień umownych powinna być przez sąd dostrzeżona z urzędu i z urzędu sąd powinien zastosować wobec tych postanowień sankcję braku związania nimi konsumenta. Nie jest zatem w tym zakresie wymagana inicjatywa konsumenta, (zob. wyroki TSUE z 27 czerwca 2000 r., C-40-244/98, Ocėano [OSOBA] SA przeciwko [OSOBA] i [OSOBA]., z 26 października 2006 r., C-168/05, [OSOBA] przeciwko [OSOBA] SL, z 4 czerwca 2009 r., C-243/08, Pannon GSM Zrt. przeciwko Erzsėbet Sustiknė Györfii oraz uchwała [OSOBA] z 15 września 2020 r., III CZP 87/19, OSNC 2021, Nr 2, poz. 11 oraz uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego (zasada prawna) z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56).
Zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art.3851 § 1 k.c. nie budzi wątpliwości, że postanowienia umowy (regulaminu), które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na PLN przy wypłacie kredytu i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 27 lutego 2019 r. II CSK 19/18, LEX nr 2626330, z 29 października 2019 r. V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Wskazuje się, że klauzule takie mają charakter abuzywny, bowiem kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na CHF w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności spłacanych rat, służy określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Ponadto uregulowanie umowne należy uznać za niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy swoboda przedsiębiorcy-banku w ustaleniu kursu jest pełna, czy też w jakiś sposób ograniczona, np. w razie wprowadzenia możliwych maksymalnych odchyleń od kursu ustalanego z wykorzystaniem obiektywnych kryteriów (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2016 r. I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134). Postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do jego arbitralnego działania. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, z 30 września 2020 r. I CSK 556/18, LEX nr 3126114).
Zauważyć też należy, że postanowienie umowne należy traktować jako sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument przyjąłby takie postanowienie w drodze indywidualnych negocjacji. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych (zob. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2). Przy czym przyjmuje się, że rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie (zob.wyroki Sądu Najwyższego: z 27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, LEX nr 1927753, z 15 stycznia 2016r., I CSK 125/15, LEX nr 1968429).
Sąd Apelacyjny zgadza się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), wobec czego oceny tej należy dokonywać w odniesieniu do momentu zawarcia umowy, z uwzględnieniem ogółu okoliczności, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie (tak TSUE w wyroku z 13 listopada 2017 r. w sprawie C-186/16, [OSOBA] i [OSOBA]. przeciwko [OSOBA]ânească SA, pkt 58). Powyższe prowadzi do wniosku, że dla oceny abuzywności konkretnego postanowienia umowy nie istotny jest sposób wykonania umowy, a w szczególności to, czy i w jaki sposób jedna ze stron korzystała z tego postanowienia. Wobec czego za irrelewantne należy uznać, czy w trakcie wykonywania umowy bank ustalał kurs zakupu i sprzedaży CHF w wysokości odbiegającej od kursu rynkowego czy też kursu NBP.
Dalej wskazać trzeba, że interpretując art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 przyjmuje się, iż jednoznaczność postanowienia umownego oznacza nie tylko, aby dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy skutki ekonomiczne (tak wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C‑26/13, Kásler i Káslerné Rábai przeciwko OTP Jelzálogbank Zrt, pkt 75). Jednoznaczności tej nie można sprowadzać tylko do kategorii językowej, ponieważ postanowienia jednoznaczne w tym sensie mogą nie pozwalać na określenie treści zobowiązań, a w szczególności rozmiaru przyszłego świadczenia konsumenta.
Odnosząc się do kwestii kwalifikacji klauzuli waloryzacyjnej z punktu widzenia oceny, czy jest to świadczenie główne, to kwestia ta budziła znaczne rozbieżności w poglądach prezentowanych w judykaturze. W części orzeczeń, świadczenia podstawowe (główne) identyfikowane były wyłącznie z elementami przedmiotowo istotnymi stosunku prawnego (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 8 listopada 2012 r., I CSK 49/12, OSNC 2013, nr 6, poz. 76 i 30 września 2015 r., I CSK 800/14, OSNC 2016, nr 9, poz. 105). W innych judykatach wskazywano na różnice między pojęciem essentialia negotii a postanowieniami określającymi główne świadczenia stron (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 2013 r., I CSK 313/12, LEX nr 1314141). Niemniej jednak w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominujący stał się pogląd, że postanowienia umowne przewidujące przewalutowanie nie określały głównych świadczeń stron w rozumieniu art. 3851 § 1 zd. 2 k.c. lecz kształtowały jedynie dodatkowy mechanizm indeksacyjny (waloryzacyjny) tych świadczeń, to jest sposób określania rynkowej wartości wydanej i wykorzystywanej sumy kredytu w złotych w relacji do walut obcych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134). Aktualnie doszło do przełamania obowiązującego poglądu (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, LEX nr 2642144, z 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344). U źródeł tej zmiany legło twierdzenie, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu głównego przedmiotu umowy w rozumieniu art.4 ust.2 dyrektywy 93/13 należy uważać te,które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (por. wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C-26/13, Árpád Kásler, Hajnalka Káslerné Rábai przeciwko OTP Jelzálogbank Zrt, pkt 49-50). Za takie postanowienia uznawane są między innymi te (określane niekiedy jako klauzule ryzyka walutowego), które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (tak wyrok TSUE z 20 września 2017 r., w sprawie C-186/16, R. P. Andriciuc i in. przeciwko [OSOBA]ânească SA, pkt 37). Podkreślić bowiem należy, że obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonych terminach spłaty stanowi główne świadczenie kredytobiorców. Natomiast klauzula waloryzacyjna wpływa na wysokość tego świadczenia. Zatem skoro z klauzuli waloryzacyjnej wynika, w jakiej wysokości świadczenie główne ma być spełnione, to należy przyjąć, że w ten sposób określa ona to świadczenie główne w rozumieniu art. 3851§ 1 k.c.
Dalej zauważyć należy, że w art. 385¹ § 1 k.c. przewidziano dwa wyłączenia dotyczące postanowień określających główny przedmiot umowy oraz odnoszące się do relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług. W przypadku świadczeń głównych badanie adekwatności ceny lub wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług jest wyłączone spod kontroli, o której stanowi art.385¹ § 1 kc, chyba że postanowienia te nie zostały sformułowane jednoznacznie.
W rezultacie Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że w okolicznościach sprawy zachodzą podstawy do stwierdzenia, że klauzule na podstawie których dochodziło do przeliczenia wypłaconej w PLN kwoty kredytu i spłacanej w PLN przy odniesieniu do CHF kwot według kursu z tabeli banku są klauzulami abuzywnymi. Mechanizm waloryzacyjny zastosowany w umowie kredytu łączącej strony miał bowiem formą dwustopniową. Zobowiązanie kredytobiorców zostało przeliczone z polskich złotych na CHF po kursie kupna CHF z tabeli kursowej banku z dnia i godziny uruchomienia kredytu, świadczenie kredytobiorcy jest przeliczane z franków na złotówki po kursie sprzedaży CHF. Co istotne, do przeliczeń stosuje się dwa różne mierniki waloryzacji, czyli kurs kupna i kurs sprzedaży CHF. Natomiast spłata rat następuje w polskich złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej banku.
W rezultacie kluczowe znaczenie dla oceny dopuszczalności zastąpienia klauzuli abuzywnej inną ma nie tyle zgoda stron, czy uznanie, że unieważnienie umowy poważnie zagraża interesom konsumenta, lecz ocena czy bez tej klauzuli umowa może nadal istnieć. Należy przy tym zwrócić uwagę, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu głównego przedmiotu umowy w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę, a zatem również te postanowienia (określane niekiedy jako klauzule ryzyka walutowego), które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu. W efekcie należy przyjąć, że klauzule waloryzacyjne określają główne świadczenie kredytobiorcy. Tym samym wyeliminowanie ryzyka kursowego i zastąpienie go kursem średnim NBP jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016/11/134). W konsekwencji przyjąć trzeba po wyeliminowaniu klauzul waloryzacyjnych utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością.
Co do ustalenia nieważności umowy, to należy wskazać, że wykreowany został nowy obowiązek sądu, który w sprawie o unieważnienie umowy dostrzeże abuzywność postanowień umownych, a wobec tego możliwość stwierdzenia nieważności takiej umowy. W sytuacji, w której sąd orzekający dostrzega abuzywność postanowień określających głównych przedmiot umowy powinien wezwać stronę umowy (kredytobiorcę-konsumenta) do zajęcia stanowiska w tym przedmiocie. Wskazanie na niedozwolony charakter klauzuli umownej jest bowiem uprawnieniem konsumenta, w którego interesy zachowanie takiej klauzuli może godzić. W określonych okolicznościach konsument - kredytobiorca może uznać, że jeżeli wyeliminowanie klauzuli niedozwolonej prowadziłoby do unieważnienia umowy, to korzystniejsze dla niego by utrzymanie w mocy całej umowy. Zatem Przewodniczący ma obowiązek pouczyć konsumenta o prawdopodobnym wyniku sprawy w świetle zgłoszonych twierdzeń i dowodów, to jest w szczególności o tym, czy istnieje możliwość utrzymania umowy po wyeliminowaniu z niej klauzul abuzywnych i jakiej będą następstwa dalszego funkcjonowania stosunku prawnego o takiej treści, czy też takiej możliwości nie ma, co będzie związane przede wszystkim z koniecznością zwrotu przez strony spełnionych świadczeń (art.410 § 1 k.c. w związku z art.405 k.c.), uwzględniając również zagadnienie przedawnienia wzajemnych roszczeń (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Przewodniczący powinien też uprzedzić, że o konkretnym żądaniu dochodzonym w pozwie można rozstrzygnąć na innej podstawie prawnej, niż wskazana przez stronę. Tylko w takiej sytuacji możliwe jest przyjęcie, że konsument został należycie poinformowany o skutkach uznania danej klauzuli umownej za abuzywną i podjął świadomą decyzję co do udzielenia mu ochrony na podstawie dyrektywy 93/13 oraz art. 3851 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21, LEX nr 3219740).
Sąd Apelacyjny dokonał ww. pouczenia wskazując, że wymienione w pouczeniu postanowienia umowne mają charakter abuzywny z uwagi na: a) ich niejasność, b) pozostawienie bankowi swobody w ustaleniu zasad kreowania ostatecznej wysokości świadczenia, c) przewidzenie mechanizmu odmiennego kursu dla ustalenia świadczenia banku i kredytobiorcy; a w efekcie nie wiążą konsumenta. Ww. postanowienia umowne odnoszą się do istotnych elementów umowy, to jest ustalenia kwoty świadczenia, przy pozostawieniu bankowi elementu decyzyjnego w zakresie ustalenia wysokości świadczenia, a w efekcie bez ww. klauzul umowa nie może wiązać stron, co może uzasadniać ocenę, iż jest ona nieważna. Konsument ma prawo sprzeciwić się odmowie wyłączenia ww. postanowień umownych, dążąc do odnowienia lub zmiany umowy lub podtrzymać zarzuty co do niezwiązania ww. klauzulami.
Dalej mając na uwadze ww. okoliczności, celem umożliwienia konsumentowi podjęcia swobodnej decyzji w tym zakresie Sąd Apelacyjny pouczył, że:
- skutkiem stwierdzenia nieważności umowy łączącej strony będzie obowiązek wzajemnego zwrotu uzyskanych przez każdą ze stron korzyści;
- w ramach rozliczeń stron nie ma zastosowania zasada salda, lecz każdej ze stron przysługują wzajemne roszczenia o zwrot uzyskanych korzyści, w ramach wzbogacenia w wyniku czego konsument może być narażony na obowiązek jednorazowego zwrotu na rzecz banku całości uzyskanego świadczenia z tytułu kredytu objętego nieważną umową – co może być dla niego rażąco niekorzystne w razie braku możliwości dysponowania ww. kwotą;
- oświadczenie konsumenta co do sprzeciwu wyłączenia niedozwolonych postanowień umownych bądź o powołaniu się na te postanowienia ma charakter materialnoprawny, w efekcie czego od daty złożenia takiego oświadczenia (lub upływu terminu do złożenia takiego oświadczenia) stają się wymagalne wzajemne roszczenia o zwrot uzyskanych korzyści;
- uznanie, iż wzajemne roszczenia stron w przedmiocie rozliczenia umowy uznanej za nieważną stały się wymagalne z chwilą złożenia materialnoprawnego oświadczenia konsumenta złożonego w następstwie pouczenia go o możliwości utrzymania obowiązywania umowy kredytowej, w którym konsument domaga się stwierdzenia nieważności umowy wyklucza możliwość uznania za przedawnione roszczeń banku wobec kredytobiorców związanych z rozliczeniem umowy uznanej za nieważną;
- zakres roszczenia konsumenta wobec banku nie musi dotyczyć całych uiszczonych rat kapitałowo-odsetkowych, bowiem w orzecznictwie zakres wzajemnych roszczeń nie został jednoznacznie rozstrzygnięty; w szczególności kwestia ta objęta jest pytaniem skierowanym do powiększonego składu Sądu Najwyższego w sprawie III CZP 54/21;
Sąd Apelacyjny poinformował też, że w razie oświadczenia konsumenta dążącego do utrzymania umowy, rozliczenie pomiędzy stronami – w razie zgodnej woli stron – mogłoby nastąpić przez odwołanie się do średniego kursu wymiany walut NBP, a ponadto, w razie utrzymania umowy, z uwagi na podnoszone przez konsumenta okoliczności związane z ryzykiem walutowym i nieprzewidzianym w dacie zawarcia umowy wzrostem kursu CHF, okoliczności takie mogą być podstawą roszczenia znajdującego oparcie w art. 3571 k.c.
W odpowiedzi konsument podniósł w oświadczeniu, że domaga się stwierdzenia nieważności umowy kredytu.
W efekcie uznać trzeba, że spełnione zostały warunki do uznania zawartej przez strony umowy kredytowej za nieważną, a tym samym apelację strony pozwanej [OSOBA] bezzasadną.
Powyższe uwagi mają znaczenie także dla oceny apelacji powodów, która jak wyżej wskazano jest w zasadniczej części uzasadniona.
Odnosząc się do stanowiska Sądu Okręgowego, który dla rozliczeń pomiędzy stronami zastosował teorię salda, należy zauważyć, że nie można a priori odrzucić ww. koncepcji jako bezzasadnej. Jednakże mając na uwadze znaczenie jednolitości orzecznictwa w powiązaniu ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, należy podzielić pogląd, iż w rozliczeniach pomiędzy konsumentami i bankami zastosowanie znajdzie teoria dwóch kondykcji, zgodnie z którą wzajemne saldo rozliczeń pomiędzy stronami nie ma znaczenia, a strony winny (niezależnie od siebie) zwrócić sobie środki, które otrzymały od drugiej strony. W rezultacie podzielając stanowisko Sądu Okręgowego co do nieważności umowy kredytu i kierując się zasadą dwóch kondykcji, a nie teorią salda należało uwzględnić nie tylko roszczenie powodów o stwierdzenie nieważności umowy, ale także i roszczenie o zapłatę.
Tym samym, za uzasadniony należało uznać zarzut naruszenia art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. art. 411 pkt 4 k.c. w rezultacie czego Sąd Apelacyjny w uwzględnieniu apelacji powodów, na podstawie ww. przepisów, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II i zasądził od strony pozwanej [OSOBA] łącznie kwoty 193 805,35 zł i 48 988,77 CHF.
Sąd Apelacyjny na podstawie art.481 § 1 i 2 kc zasądził także odsetki od ww. kwot od dnia 7 marca 2023 r., czyli od dnia następnego od doręczenia stronie pozwanej [OSOBA] o podtrzymaniu woli stwierdzenia nieważności umowy. Dla Sądu Apelacyjnego wypracowana w orzecznictwie Sądu Najwyższego konstrukcja świadomej zgody będącej skutkiem pouczenia powodów [OSOBA] ma znaczenie również i z tego punktu widzenia, że dopiero z chwilą złożenia takiego oświadczenia będącego skutkiem pouczenia, kredytodawca może być postrzegany jako pozostający w opóźnieniu w sytuacji, gdy nie spełnia dobrowolnie roszczenie kredytobiorców. Pamiętać bowiem należy, iż uznanie postanowień umowy za abuzywne może doprowadzić do stwierdzenia nieważności umowy tylko w razie takiej woli konsumenta, a nie kontrahenta konsumenta – w tym wypadku banku.
Dlatego też, Sąd Apelacyjny oddalił apelację powodów, a tym samym podtrzymał rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w zakresie oddalenia powództwa w zakresie odsetek od dochodzonych kwot, za okres wcześniejszy, aniżeli 7 marzec 2023 r.
Uwzględnienie apelacji powodów [OSOBA] co do kosztów procesu. W miejsce bowiem zasądzenia od strony pozwanej [OSOBA] kwoty 1000 zł tytułem opłaty od pozwu i wzajemnego zniesienia kosztów procesu należało zasądzić od strony pozwanej [OSOBA] koszty procesu w całości, to jest 1000 zł tytułem opłaty od pozwu, 10 800 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika i 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art.386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od strony pozwanej [OSOBA] dochodzone przez nich kwoty wraz z odsetkami od 7 marca 2023 r. oraz kosztami procesu, a na podstawie art.385 kpc oddalił apelację powodów w pozostałym zakresie to jest w zakresie odsetek za okres wcześniejszy.
Ponadto, Sąd Apelacyjny na podstawie art.385 kpc oddalił w całości apelację strony pozwanej [OSOBA].
Sąd Apelacyjny orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art.98 § 1 i 3 kpc i art.391 § 1 kpc oraz § 2 pkt 6 w związku z § 10 ust.1 pkt 2 [OSOBA] w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r., poz.1800 ze zm.). Na zasądzone koszty postępowania apelacyjnego złożyły się kwoty 1000 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa i 8100 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika.