Wyrok Sądu Rejonowego w Będzinie z dnia 08.01.2024 r., sygn. akt I C 1053/21 (SSR Karolina Rubik – Schweinberger) oddalający w całości roszczenia Powszechnej Kasy Oszczędności Banku Polskiego S.A. w zakresie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapita

Sygn. akt I C 1053/21

 

Uzasadnienie

wyroku z dnia 8 stycznia 2024r.

 

               Pozwem z dnia 29 grudnia 2021r. powódka Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski Spółka Akcyjna w Warszawie domagała się od pozwanych [OSOBA] i [OSOBA] solidarnie zapłaty kwoty 65.042,88 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanym [OSOBA]. Ewentualnie zaś powódka wniosła o zmianę wysokości świadczenia w ten sposób, żeby ustalić, iż powódce przysługuje od pozwanych [OSOBA] w wysokości 20.811,43 złotych wynikające z istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza i zasądzenie od pozwanych [OSOBA] 20.811,43 złotych, o którą należy zwaloryzować roszczenie o zwrot świadczenia w postaci wypłaconego kapitału (jako świadczenia nienależnego). Wniosła również o zasądzenie kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew pozwani [OSOBA] o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

 

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 23 lipca 2008r. strony zawarły umowę kredytu hipotecznego MIX ze zmienną stopą procentową. Powódka udzieliła pozwanym [OSOBA] w wysokości 220.523,38 CHF, który miał być przez pozwanych [OSOBA] innego kredytu udzielonego na cele mieszkaniowe oraz inne cele konsumpcyjne. Czas trwania umowy wynosił 240 miesięcy. Szacunkowy całkowity koszt kredytu miał wynieść 318.562,47 złotych, a wysokość odsetek miała wynieść 14.879,44 CHF. Raty kredytu miały być płatne do 1. dnia każdego miesiąca w annuitetowych ratach kapitałowo – odsetkowych. [OSOBA] w formularzu umowy, że zapoznali się z wzorem umowy i załączników przed jej zawarciem, a także iż zostali poinformowani o ryzyku zmiany kursów waluty polegającym na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokości rat kredytu wyrażonej w walucie polskiej przy wzroście kursów waluty kredytu (k. 14 – 29). Wypłata kwoty kredytu – 456.681,87 złotych miała miejsce w dniu 18 września 2008r. (k. – 31). W 2014r. pozwani [OSOBA] z terminową spłatą kredytu z uwagi na wypadek pozwanego. Z tej przyczyny zwrócili się o poradę prawną. W jej trakcie okazało się, że oprocentowanie kredytu frankowego pozwanych [OSOBA] o stawkę referencyjną WIBOR zamiast LIBOR i powodowy bank od początku trwania umowy pobierał odsetki w zawyżonej wysokości. Na skutek tej informacji pozwani [OSOBA] z powódką w dniu 25 sierpnia 2014r. aneks do umowy i zmienili stawkę na LIBOR, a bank zwrócił pozwanym [OSOBA] odsetki (k. – 30). W umowie kredytowej łączącej strony, a następnie w zawartym w 2014r. aneksie, brak było jakichkolwiek postanowień o mechanizmie ustalania wysokości poszczególnych rat.

[OSOBA], albowiem chcieli wyremontować dach. Zakupili dom do remontu i po wyremontowaniu piętra za własne środki, zabrakło im pieniędzy na remont dachu. W banku zostali poinformowani, że mogą otrzymać wyższą aniżeli zakładali kwotę kredytu, na co przystali, licząc że umowa ma charakter uczciwy, a wysokość rat nie będzie się bardzo między sobą różnić. Pozwana ma traumę w związku z tą umową. Dostaje wezwania, monity, telefony z banku (zeznania pozwanej [OSOBA] rozprawie w dniu 9 września 2022r.).

Wyrokiem z dnia 23 grudnia 2020r. wydanym w sprawie o sygn. akt II C 726/18 Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanych [OSOBA] banku kwotę 79.937,96 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 października 2020r. W uzasadnieniu wskazał, że umowa z dnia 23 lipca 2008r. jest nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c., albowiem brak było w umowie postanowień dotyczących sposobu wyliczenia (waloryzacji) kredytu. Następnie Sąd Okręgowy rozliczył strony z tytułu świadczeń nienależnych na podstawie art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Sąd ustalił, że bank wypłacił pozwanym 456.681,87 złotych, a pozwani [OSOBA] 205.758,57 złotych oraz 41.128,94 CHF (którą przeliczył na 171.260,91 złotych). Wskutek potrącenia obu wierzytelności na rzecz powodowego banku zasądzono kwotę 79.662,39 złotych (k. 33 – 49v.).

Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 10 stycznia 2022r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego z dnia 23 grudnia 2020r. tylko w ten sposób, że kwotę 79.937,96 złotych obniżył do 75.405,55 złotych (k. – 85 – 85v.).

 

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym w sprawie było, że strony zawarły w dniu 23 lipca 2008r. umowę kredytu hipotecznego, którą Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 23 grudnia 2020r. uznał przesłankowo za nieważną i rozliczył strony umowy, uznając dokonane przez strony transfery majątkowe za nienależne świadczenia i rozliczył je na podstawie art. 405 k.c.

W pierwszym rzędzie wskazać trzeba, że zgodnie z brzmieniem przepisu art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz organy państwowe i organy administracji publicznej, a wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Wedle zaś art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny na powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami.

Jak wynika z poczynionych ustaleń Sąd Okręgowy w Katowicach nie ustalił w wyroku nieważności umowy kredytowej z dnia 23 lipca 2008r. Ustalenie nieważności miało miejsce tylko w uzasadnieniu wyroku, którym Sąd rozpoznający niniejszą sprawę nie jest związany.

Jak wynika z treści pozwu, powodowy bank opiera swoje roszczenie główne na twierdzeniu, że umowa z dnia 23 lipca 2008r. jest nieważna i w związku z tym pozwani [OSOBA] banku, albowiem otrzymali kwotę kredytu i wykorzystali go na nieruchomość. [OSOBA] wydatki na pozyskanie kredytu złotówkowego na ten sam cel. Jako podstawę prawną tego roszczenia powód [OSOBA]. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Ażeby odnieść się do tego roszczenia i mając na uwadze okoliczność, że ważność umowy kredytowej nie została przesądzona prawomocnym wyrokiem, to Sąd w niniejszej sprawie winien w pierwszej kolejności dokonać własnej oceny ważności umowy.

Strona powodowa złożyła do akt sprawy umowę, aneks do umowy oraz dyspozycję wypłaty kredytu. Bezspornym był fakt, że umowa ta zawarta została na formularzu, a kredytobiorcy mieli status konsumentów.

Zgodnie z przepisem art. 3851 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku II CSK 19/18 postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć przede wszystkim pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych. Natomiast rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie.

Z przepisu tego wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie trzy przesłanki: zawarte zostały w umowach z konsumentami, kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Kontrola abuzywności postanowień umowy wyłączona jest jedynie w przypadku spełnienia jednej z dwóch przesłanek negatywnych, to jest gdy: postanowienie umowne zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem lub gdy postanowienie umowne określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.

Pierwsza przesłanka jest w sprawie bezsporna, albowiem pozwani [OSOBA] gospodarczej i nie zaciągnęli kredytu w powodowym banku w związku z działalnością gospodarczą. Łącząca strony umowa kredytu z dnia [DZIAŁKA] lipca 2008r. ma charakter konsumencki.

W umowie brak jakiegokolwiek zapisu dotyczącego mechanizmu ustalania wysokości poszczególnych miesięcznych rat. Umowa sformułowana jest w sposób bardzo niejasny dla konsumentów, albowiem kredyt udzielony został w wysokości 220.523,38 CHF, wypłacony w wysokości 456.681,87 złotych, jego szacunkowy całkowity koszt wyrażony był w polskich złotych (318.562,47 złotych), natomiast koszty odsetkowe ustalone zostały we franku szwajcarskim (14.879,44 złotych). [OSOBA], że znane jest im ryzyko kursowe zmiany wartości waluty, niemniej jednak w umowie w ogóle nie ma zapisów według jakiego „kursu” umowa będzie rozliczana, w jaki sposób ustalana będzie wysokość raty, czy kapitału pozostałego do spłaty, w jakiej najpóźniej dacie każdego miesiąca kredytobiorcy będę świadomi wysokości raty. Nadto również powodowy bank przy podpisaniu umowy z dnia 23 lipca 2008r. dołączył doń warunki ogólne umów kredytów hipotecznych złotówkowych, czym w konsekwencji zastosował stawkę referencyjną WIBOR 3M (czyli stawkę wyższą i przeznaczoną dla kredytów złotowych) i kredyt według niej rozliczał aż do 2014r., czym doprowadził do tego, że pozwani [OSOBA] kredyt w wyższej aniżeli powinni wysokości (sic!). Takie działanie powodowego banku zasługuje na dezaprobatę i to nawet pomimo faktu, że pozwani [OSOBA] z dnia 25 sierpnia 2014r. eliminujący wskaźnik referencyjny WIBOR (który określa wysokość oprocentowania na polskim rynku międzybankowym) zastępujący go wskaźnikiem prawidłowym, czyli LIBOR (który określa wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzynarodowym w [OSOBA] warte podkreślenia, to również w aneksie strony nie umieściły żadnej klauzuli waloryzacyjnej, tj. mechanizmu ustalania wysokości poszczególnych rat.

[OSOBA] w całości przedłożoną im ofertę jednego banku, co więcej pracownik powódki zaproponował im wyższą aniżeli chcieli kwotę kredytu, na co pozwani [OSOBA].

Brak umownych ustaleń stron co do obowiązującego przy rozliczeniach narzędzia waloryzacji prowadzi do sytuacji, w której umowa taka nie może funkcjonować w obrocie prawnym. Nie zawiera bowiem w swojej treści postanowień, które czynią ją „wykonalną” i postanowień tych nie można zastąpić innymi. Z tych też względów Sąd uznał tę umowę za nieważną na podstawie art. 58 § 1 k.c., zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy prawa.

Przechodząc do oceny zgłoszonego żądania głównego (rozliczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia), to wskazać trzeba, że prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 stycznia 2022r. zasądzono od pozwanych [OSOBA] banku kwotę 75.405,55 złotych. Było to rozliczenie wynikające z przyjęcia, że w wyniku nieważności całej umowy kredytu od samego początku strony świadczyły sobie nienależnie (art. 410 k.c.). Stwierdzenie nieważności umowy spowodowało obowiązek dokonania zwrotu wzajemnych świadczeń stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 k.c.). W niniejszej sprawie powódka domaga się kwoty 65.042,88 złotych tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pozwanych [OSOBA] z zaoszczędzonych przez nich kosztów (wstępnych: marży, opłat i następczych: odsetek), które musieliby ponieść, gdyby udzielono im kredytu w złotówkach. W istocie powodowy bank zmierza do uzyskania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału wypłaconego na podstawie umowy, która okazała się nieważna od momentu jej zawarcia.

W tym miejscu podkreślić trzeba, że wszelkie dotychczasowe wątpliwości dotyczące uprawnienia banku do żądania od kredytobiorcy wynagrodzenia za korzystanie z kwoty kapitału udzielonego nieważnego kredytu indeksowanego/denominowanego kursem franka szwajcarskiego, w szczególności w formie żądanej przez powoda, zostały rozwiane wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 15 czerwca 2023r., wydanym w sprawie C-520/21.

W orzeczeniu tym wskazano, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. 1993, L 95, s. 29) należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty.

W niniejszej sprawie powód [OSOBA] zapłaty z tytułu zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia w postaci korzystania przez pozwanego z kapitału udostępnionego mu na podstawie umowy kredytu w okresie do dnia poprzedzającego wytoczenie przez Bank powództwa. Bank dokonał wyliczenia świadczenia nienależnego (bezpodstawnego wzbogacenia) pozwanego, wynikającego ze sfinansowania kosztem banku celu przewidzianego w umowie kredytu. W ocenie powoda [OSOBA] koszt (usługę) korzystania ze środków pieniężnych udostępnionych w PLN jest wskaźnik WIBOR 3M, powiększony o średnią marżę rynkową.

W świetle wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-520/21, tak sformułowane przez powoda [OSOBA] w sprzeczności z celami dyrektywy 93/13. Jednocześnie Sąd krajowy pozostaje związany przeprowadzoną przez Trybunał wykładnią przepisów dyrektywy.

Sąd w całości podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu tego wyroku Trybunału. Gdyby dopuścić możliwość uwzględnienia żądania pozwu, doszłoby do podważenia sankcyjnego charakteru dyrektywy oraz wystąpiłyby skutki nie dające się pogodzić z jej odstraszającą funkcją. Prowadziłoby to bowiem do sytuacji, w której z jednej strony, ze względu na wprowadzone do umowy przez bank klauzule abuzywne, umowa zostałyby uznana za nieważną, a z drugiej strony przedsiębiorca otrzymałby inne środki prawne, które umożliwiałyby osiągnięcie korzystnych dla niego skutków, które zamierzał osiągnąć w oparciu o uznaną za nieważną umowę.

Z tych przyczyn roszczenie główne – jako bezzasadne – podlegało oddaleniu. Bezprzedmiotowym było w takiej sytuacji dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego do spraw rachunkowości i bankowości oraz księgowości. Wniosek powoda o dopuszczenie takiego dowodu został oddalony postanowieniem z dnia 22 czerwca 2023r. (k. – 162).

Przechodząc do oceny roszczenia ewentualnego, wskazać trzeba, że i ono jest bezzasadne. Powodowy bank domagał się na podstawie art. 3581 § 3 k.c. ukształtowania świadczenia w ten sposób, że kwota należności banku wobec pozwanych z tytułu nieważnej umowy kredytu z dnia 23 lipca 2008r. winna zostać poddana waloryzacji, w ten sposób, że poza roszczeniem o zwrot środków wypłaconych w nominalnej ich wartości przy uruchomieniu kredytu, powodowi przysługuje dodatkowe świadczenie w wysokości 20.811,43 złotych wynikającej z istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza. Wniósł powodowy bank również o zasądzenie tej sumy od pozwanych (solidarnie lub po połowie od każdego z nich). Bank wskazał, że na dzień wniesienia pozwu skumulowana stopa inflacji liczona od dnia wypłaty kolejnych transz kredytu wyniosła 31,11%, co świadczy o istotnym spadku siły nabywczej pieniądza. Przy przyjęciu tego miernika na dzień wniesienia pozwu wartość wypłaconego kapitału winna wynieść 598.755,59 złotych w miejsce wypłaconych 456.681,87 złotych.

Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 3581 § 3 k.c. w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie. Wedle art. 3581 § 4 k.c.  żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. W ocenie Sądu powodowy bank nie posiada legitymacji do złożenia roszczenia waloryzacyjnego. Po pierwsze, powód [OSOBA] i [OSOBA] ulega to wątpliwości. Po drugie, zgłoszone roszczenie o waloryzację pozostaje w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa przez bank wbrew twierdzeniom pozwu. [OSOBA], że wobec stwierdzenie nieważności umowy kredytu z dnia 23 lipca 2008r. związanej z działalnością zawodową banku, z pozwem o waloryzację występuje on już „nie w związku z prowadzonym przedsiębiorstwem”. W ocenie Sądu powodowy bank jako przedsiębiorca nie może zatem domagać się waloryzacji sądowej udzielonego przez siebie w ramach swej działalności kredytu. Zakres dopuszczalnej waloryzacji określa [DZIAŁKA] § [DZIAŁKA] k.c., a z uregulowania tego przepisu wynika, że sądowa waloryzacja odnosi się do wszelkich zobowiązań, bez względu na źródło ich powstania. Mogą to być zatem zobowiązania do świadczenia pieniężnego powstałe zarówno z umów jak i z innych zdarzeń. Stąd też dopuszcza się możliwość waloryzacji także świadczenia pieniężnego podlegającego zwrotowi z nieważnej umowy. Nie ma racjonalnego powodu do przeprowadzenia zwężającej interpretacji art. 3581 § 4 k.c. i przyjęcia, iż zakaz waloryzacji w odniesieniu do stron prowadzących przedsiębiorstwo dotyczy tylko świadczeń pieniężnych, których źródłem jest umowa. Przepis ten jedynie wskazuje, iż z żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa, a wobec tego zakaz ten nie może być odnoszony do innego zakresu waloryzacji niż ten dopuszczony przepisem art. 3581 § 3 k.c. Przepis ten - jak już wskazano wcześniej - dotyczy wszelkich zobowiązań i to niezależnie od źródła ich powstania zaś przepis art. 3581 § 4 k.c. wyłącza możliwość waloryzacji w oparciu o kryterium podmiotowe, a nie przedmiotowe, skoro wyklucza możliwość wystąpienia z zadaniem waloryzacji w odniesieniu do strony prowadzącej przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. Świadczenie pieniężne należne powodowi aczkolwiek wynika z nieważnej umowy, to jednak uznać należy za pozostające w związku z prowadzeniem przez nim przedsiębiorstwa, albowiem wystarczające jest, aby świadczenie pozostawało w jakimkolwiek związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Nie ulega wątpliwości, iż sama umowa, która okazała się być czynnością nieważną, stanowiła przejaw działalności gospodarczej powoda. Jeśli więc czynność została podjęta w ramach prowadzonej działalności gospodarczej to następnie zwrot świadczenia z takiej czynności, w konsekwencji ustalenia, iż jest ona nieważna uznać należy za pozostające w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, albowiem także to świadczenie (wierzytelność) wchodzi w skład przedsiębiorstwa - jako składnik niematerialny przedsiębiorstwa przeznaczony do realizacji zadań gospodarczych. Powodowy bank jako przedsiębiorca nie może przeto domagać się waloryzacji sądowej kredytu udzielonego w ramach swej działalności ani też świadczenia przysługującego w razie nieważności umowy kredytu, albowiem możliwość wystąpienia z tego rodzaju żądaniem wyklucza przepis ustawy.

Niezależnie od powyższego wskazać również należy, że na przeszkodzie uwzględnieniu tego rodzaju roszczeń banku stoi opisany powyżej wyrok TSUE z dnia 15 czerwca 2023r., C-520/21. Wedle treści rozstrzygnięcia „w kontekście uznania umowy kredytu hipotecznego za nieważną w całości ze względu na to, że nie może ona dalej obowiązywać po usunięciu z niej nieuczciwych warunków,

art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich

należy interpretować w ten sposób, że:

–   nie stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą konsument ma prawo żądać od instytucji kredytowej rekompensaty wykraczającej poza zwrot miesięcznych rat i kosztów zapłaconych z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty, pod warunkiem poszanowania celów dyrektywy 93/13 i zasady proporcjonalności, oraz

–   stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty”.

Odpowiedź Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej udzielona w tym wyroku obejmowała również roszczenie banku wynikające ze spadku „wartości nabywczej” pieniądza na skutek upływu czasu, co wynika wprost z treści postawionego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie pytania prejudycjalnego (teza 29. wyroku TSUE z dnia 15 czerwca 2023r., C-520/21). Z tych wszystkich przyczyn roszczenie ewentualne nie mogły odnieść zamierzone skutku i jako niewykazane i bezpodstawne zostały w całości oddalone.

O kosztach procesu orzeczono po myśli art. 98 § 1 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik. Powodowy bank przegrał sprawę, a zatem zobowiązany jest do zwrotu pozwanym [OSOBA] przez nich w związku z podjętą obroną procesową. Na koszty te złożyły się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 złotych) oraz wynagrodzenie pełnomocnika (5.400 złotych) będącego adwokatem.

 

Sędzia Karolina Rubik – Schweinberger

  

         

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zarządzenie:

  • uzasadnienie odnotować;
  • odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda – adw. [OSOBA];
  • akta przedłożyć z wpływem lub za trzy tygodnie.

 

Będzin, dnia 14 lutego 2024r.

 

Sędzia:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pozywane banki

Prowadzimy procesy przeciwko niemal wszystkim polskim bankom, które oferowały kredyty indeksowane i denominowane do franka szwajcarskiego, w szczególności:

Raiffeisen Bank International (w tym Polbank EFG), PKO BP (w tym Nordea), Bank Pekao, Bank BPH, Santander Bank Polska (w tym Bank Zachodni WBK), Getin Noble Bank, mBank (w tym BRE Bank i MultiBank), Bank Millenium, Credit Agricole, Deutsche Bank Polska, ING Bank Śląski, BOŚ, BNP Paribas Bank Polska (w tym Fortis Bank i BGŻ), Eurobank, Santander Consumer Bank.

Siedziba Kancelarii frankowej Themi mieści się w Krakowie. Prowadzimy sprawy sądowe w Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Wrocławiu i na terenie całego kraju.