Korzystne orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, z dnia 05.02.2020 r., sygn. akt. VI ACa 590/19, sprawa z naszej apelacji od niekorzystnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, z powództwa naszego Mocodawcy przeciwko Bank BNP Paribas (umowa BGŻ).
Cieszymy się kolejnym korzystnym wyrokiem, jaki zapadł dnia 5 lutego 2020 r., w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w składzie sędziowskim: Małgorzata Borkowska, Przemysław Feliga, Tomasz Pałdyna. Sąd Apelacyjny rozpoznający sprawę z naszej apelacji od niekorzystnego wyroku I instancji (Sądu Okręgowego w Warszawie, sygn. XXV 814/17) podzielając zarzuty naszej apelacji. Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżane orzeczenie i zwrócił sprawę do ponownego rozpoznania.
W ustnych motywach swojego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny stwierdził, że sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, w szczególności zaś nie zbadał czy występuje abuzywności klauzul przeliczeniowych, jaki są skutki takiej ewentualnej abuzywności i czy stukiem takim nie jest nieważność umowy.
Sąd Apelacyjny ustalił, że sąd I Instancji rozpoznawał kwestię nieważności umowy kredytu w oparciu zgodność umowy kredytu z przepisami Prawa Bankowego, zasadą walutowości i zasadami współżycia społecznego.
Sąd Apelacyjny zarzucił rozstrzygnięciu sądu I instancji, że z uzasadnienia nie wynika, by ten rozpoznał roszczenie ewentualne powództwa. W zakresie rozważań nad zasadnością roszczenia głównego sąd I instancji nie odniósł się natomiast, w ocenie Sądu Apelacyjnego, do zarzutu nieważności umowy wynikającej z art. 353 indeks 1 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego świadczenie kredytobiorcy ustalane było przez bank w oparciu o klauzule waloryzacyjną, której abuzywności, pomimo takiego zarzutu powództwa, w ogóle nie badał sąd I instancji.
Sąd Apelacyjny wskazał też, że z uzasadnienia sądu I instancji nie wynika w żaden sposób, które postanowienia umowy badał pod względem abuzywności.
Sąd Apelacyjny poddał krytyce uznanie sądu I instancji, jakoby postanowienia umowne zawarte w umowie nie były nieuczciwe, tylko na tej podstawie, że z dowodu z opinii biegłego wynikła następcza kontrola mechanizmu waloryzacji, która nie potwierdziła ich nieuczciwości. Sąd Apelacyjny stwierdził, że takie wnioskowanie sądu I instancji jest oczywiście niezgodne z treścią art. 385 indeks 1, par.2 k.c. oraz dyrektywy 93/13.
Sąd Apelacyjny nie zdecydował się na zmianę orzeczenia, ponieważ w jego ocenie, nie jest zadaniem sądu drugiej instancji rozstrzyganie o podstawie ważności umowy w sytuacji, gdy sąd I instancji w ogóle się tą kwestią nie zajął. Na skutek takiego uznania Sąd Apelacyjny uchylił wyrok sądu I instancji i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia.
Orzeczenie, choć nie kończy sprawy, jest wysoce korzystne dla kredytobiorców, dając nadzieję na pomyślne rozstrzygnięcie sporu w przyszłości.