Sygn. akt IC 509/21

 

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

 

                                                                                              Dnia 1 czerwca 2022r.

 

Sąd Okręgowy w Katowicach  I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:        Sędzia Aneta Wolska

Protokolant:                sekretarz sądowy Danuta Stryczek

 

po rozpoznaniu na  rozprawie w  dniu 6 maja 2022r. w Katowicach

sprawy z powództwa

przeciwko Santander Bank Polska Spółce Akcyjnej w Warszawie

o ustalenie i zapłatę kwoty 112.925,20 zł, oraz kwoty 35.103,77 CHF ewentualnie kwoty 49.896,55 zł

 

  • ustala, że Umowa kredytu na cele mieszkaniowe Ekstralokum nr 05 1500 1139 5311 3000 7837 0000 z dnia 25 października 2007 r., zawarta przez z Kredyt Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie, którego następcą prawnym jest pozwany Santander Bank Polska Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, jest nieważna;
  • zasądza od pozwanego Santander Bank Polska Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie łącznie na rzecz powodów kwoty:
  1. 925,20 zł (sto dwanaście tysięcy dziewięćset dwadzieścia pięć złotych 20/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi:
  2. od kwoty 107.066,20zł (sto siedem tysięcy sześćdziesiąt sześć złotych 20/100 od dnia 10 kwietnia 2021r. do dnia zapłaty,
  3. od kwoty 5.859,00 zł (pięć tysięcy osiemset pięćdziesiąt dziewięć złotych) od dnia 20 lipca 2021 r. do dnia zapłaty;
  4. 103,77 CHF (trzydzieści pięć tysięcy sto trzy franki szwajcarskie 77/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 10 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty;
  • zasądza od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 6.464,00 zł (sześć tysięcy czterysta  sześćdziesiąt cztery złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

 

 

SSO Aneta Wolska

 

 

 

 

 

Sygnatura   akt I C 509/21 

 

                                                      Uzasadnienie wyroku 

 

        Powodowie w pozwie  skierowanym przeciwko  pozwanemu Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie domagali się  :

  • zasądzenia od pozwanego Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie na swoją rzecz  łącznie  kwoty 27.424,44 zł  wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia 10 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty,
  • zasądzenia od pozwanego na swoją  rzecz łącznie kwoty 35.103,77 CHF  wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia 10 kwietnia 2021r.  do dnia zapłaty  ewentualnie zasądzenia  od pozwanego   na swoją rzecz kwoty 49.896.55 zł  wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia 10 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty,
  • zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz łącznie zwrotu kosztów postępowania wraz z  odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych

W uzasadnieniu   pozwu  wskazali ,że  w dniu 25 października 2007 r. jako konsumenci podpisali  z Kredyt Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie -  tj. poprzednikiem  prawnym  pozwanego  -  umowę kredytu  indeksowanego  do  waluty obcej  ( CHF ) na kwotę 270.000,00 zł na okres  wynoszący 360 miesięcy  . Umowa została zawarta z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego bez możliwości negocjacji jej treści. Świadczenia jakie  spełniali na  rzecz kredytodawcy w wykonaniu  tej umowy  były nienależne   gdyż umowa   była od  początku  nieważna  .  Wskazywali ,że   Bank  wprowadził   do umowy   postanowienia  które mają charakter nieuczciwy i spełniają jednocześnie przesłanki  uznania ich za   postanowienia   abuzywne . Kwestionowali  postanowienia wynikające z  § 2 ust. 1, § 2 ust. 2-3, § 4 ust. 1a  i § 9 ust. 2 Umowy .

 

       Pismem z  dnia 16 grudnia 2021r. (k. 188 ) powodowie dokonali modyfikacji   powództwa   i   ostateczne  w  niniejszym procesie  domagali się :

  • ustalenia, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe Ekstralokum nr 05 1500 1139 5311 3000 7837 0000 z dnia 25.10.2007 r., zawarta przez powodów z Kredyt Bank S.A. z siedzibą w Warszawie (aktualnie Santander Bank Polska S.A.) jest nieważna;
  • zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów kwoty 112.925,20 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi co do kwot:

       - 107.066,20 od dnia 10 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty,

         - 5.859,00 zł od dnia 20 lipca 2021 r. do dnia zapłaty;

  • zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 35.103,77 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia  10 kwietnia 2021r. do dnia zapłaty ewentualnie zasądzenia od pozwanego  na rzecz powodów  łącznie  kwoty 49.896,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w płatności liczonymi od dnia 10 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty.

Powodowie podtrzymali  żądanie  zasądzenia  kosztów procesu .

 W uzasadnieniu pisma  modyfikującego   powództwo    wskazali, że posiadają  interes w  ustaleniu nieważności  opisywanej w  pozwie umowy kredytu . Wyjaśnili  też, że   rozszerzyli  żądanie pozwu w zakresie zapłaty  o pozostałe  wpłaty rat jakich  dokonali w złotych polskich,   oraz o kwotę 5.859,00 zł uiszczoną tytułem refinansowania składek ubezpieczenia niskiego wkładu własnego . Wskazali  ,że wskutek modyfikacji pozwu na roszczenia strony powodowej objęte niniejszym postępowaniem składają się wszystkie świadczenia uiszczone na rzecz  pozwanego w okresie od dnia zawarcia umowy kredytu do dnia 12 lutego 2021 r., które stanowią świadczenia nienależne. W zakresie żądania    zasądzenia  kwoty   5.859 zł powodowie  wyjaśnili, że  w świetle treści postanowienia pkt 1. Załącznika nr 2 do Umowy dodatkowe zabezpieczenie kredytu stanowić miało ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Strona powodowa została zobowiązania do uiszczenia kwoty w wysokości 3,50% kwoty podlegającej ubezpieczeniu, stanowiącej różnicę pomiędzy wymaganym przez bank udziałem własnym kredytobiorcy, a wkładem finansowym (udziałem własnym) faktycznie wniesionym przez kredytobiorcę tj. kwoty 2.835,00 zł. Składkę kredytobiorca zobowiązany był opłacić jednorazowo, przed uruchomieniem kredytu. Łączna suma składek uiszczonych przez stronę powodową w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 12 stycznia 2009 r. tytułem refinansowania składek ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wyniosła 5.859,00 zł. Umowa  nie określała  jednak jakichkolwiek warunków, na jakich miałoby dojść do zawarcia przez stronę powodową lub bank umowy ubezpieczenia, a to w szczególności: sumy ubezpieczenia, sposobu obliczenia składki ubezpieczeniowej, szczegółowych warunków ustania spornej umowy ubezpieczeniowej, zasad odpowiedzialności ubezpieczyciela, a także ewentualnych zasad przejścia roszczenia banku przeciwko stronie powodowej na rzecz ubezpieczyciela.

 

Pozwany Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. 

Jednocześnie z ostrożności procesowej, na wypadek unieważnienia przez Sąd spornej umowy kredytu, pozwany podniósł ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów o zapłatę dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością pozwanego o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu, to jest kwoty  270.000zł ,  oraz wierzytelnością pozwanego z tytułu  wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału tj. kwoty 102.440,86zł 

Ponadto, również z ostrożności procesowej i na wypadek unieważnienia przez Sąd umowy kredytu , oraz nieuwzględnienia przez Sąd z jakiegokolwiek powodu ewentualnego zarzutu potrącenia, pozwany podniósł  ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 270.000zł   stanowiącej roszczenie pozwanego w stosunku do powodów o zwrot kwoty udzielonego im kredytu ,oraz kwoty 102.440,86zł  stanowiącej roszczenie pozwanego z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału .

Pozwany  podniósł ,że opisana w pozwie  łącząca  strony umowa kredytu  jest  ważna i nie zawiera klauzul abuzywnych. W szczególności wskazywał, że umowa kredytu indeksowanego do waluty obcej była prawnie dopuszczalna nawet przed wejściem w życie ustawy z 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw. Przekonywał, że klauzula indeksacji przewidująca sam mechanizm indeksacji kredytu i wyrażenie zadłużenia w walucie CHF nie podlega ocenie z punktu widzenia abuzywności, gdyż określa ona główny przedmiot świadczenia stron i została sformułowana w sposób jednoznaczny – w ocenie pozwanego brak jest jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia jej abuzywności . Pozwany  zaprzeczał też  aby  klauzula kursowa odsyłająca do tabeli kursowych była abuzywna.  Wskazywał na   zapisy  z  §11 ust.  4 i 5  jako świadczące  o  tym, że  kredytobiorcy  zostali poinformowani o  zasadach   funkcjonowania  kredytu  indeksowanego  do  waluty obcej i  związanym z   tym  ryzyku  .  Podniósł przy tym, że sporna umowa nie jest umową kredytu złotowego. Z ostrożności procesowej, na wypadek uznania przez Sąd, że sporne klauzule mają charakter abuzywny, wskazał , iż brak  jest możliwości ustalenia, że  strony łączy  umowa   kredytu   złotowego  z oprocentowaniem   takim  jak  ustalono w  treści umowy – wywodząc,  że  bez zawarcia w tejże umowie mechanizmu indeksacji kursem CHF oprocentowanie kredytu nie zostałoby ustalone w oparciu o wskaźnik LIBOR . Pozwany  podnosił w  tym  zakresie  ,iż po ewentualnym wyeliminowaniu z umowy kwestionowanych klauzul ,nadal istnieje możliwość jej wykonania -a to poprzez spłacanie rat bezpośrednio w CHF lub poprzez zastąpienie postanowień abuzywnych przepisami dyspozytywnymi, wskutek czego doszłoby do zastąpienia kursów ustalanych przez kredytodawcę kursami średnimi waluty CHF, publikowanymi przez NBP, obowiązującymi w dniu dokonania danej operacji finansowej.  Odnosząc się do żądania zapłaty, podnosił, że  w wypadku  ustalenia  nieważności  umowy w  sprawie   powinna mieć  zastosowanie  teoria  salda   , oraz iż  w ramach rozliczenia stron, dokonanego w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, powinien otrzymać od powodów zwrot kapitału kredytu faktycznie wypłaconego ,oraz wartość świadczonej przez siebie na rzecz powodów usługi finansowej, tj. wynagrodzenia za udostępnienie środków pieniężnych do korzystania przez określony czas bez domagania się ich zwrotu. Wartość usługi finansowej banku pozwany obliczył według rzeczywistych spłat kredytu tzn. za okres rzeczywistego korzystania przez powodów z udostępnionego kapitału według zmiennej procentowej  właściwej   dla  krótkoterminowych kredytów  złotowych   niezabezpieczonych   hipotecznie.

 

 

 

                                               Sąd ustalił  następujący  stan  faktyczny 

 

Pozwany jest następcą prawnym Kredyt Banku S.A. w Warszawie. W dniu 4 stycznia 2013r. w wyniku fuzji z Bankiem Zachodnim WBK SA we Wrocławiu, ten ostatni wstąpił w ogół praw i obowiązków Kredyt Banku S.A. Następnie w dniu 07 września 2018r. Bank Zachodni WBK SA przekształcił się w Santander Bank Polska S.A. (okoliczność  niesporna )

 

 W  2007roku powodowie potrzebowali środków sfinansowanie  zakupu mieszkania.      W  celu uzyskania oferty kredytu   udali się do  poprzednika  prawnego  pozwanego  Banku    -  tj. Kredyt Banku SA .   Pracownik  tego  Banku poinformował  powodów  ,że   nie mają zdolności kredytowej do  uzyskania  kredytu  w złotych polskich (PLN) i  przedstawił in  ofertę kredytu indeksowanego  do   franka  szwajcarskiego (CHF) . Powodowie  wiedzieli ,że  kwota  kredytu  jaka  zostanie  im  wypłacona w  PLN  zostanie  przeliczona    na  kapitał  wyrażony w  CHF . Zostali  też  poinformowani ,że   kurs   do  tego przeliczenia   będzie ustalony  przez   kredytodawcę . W zakresie związanym ze  spłatą  rat , zostało  uzgodnione  ze  powodowie   założą   u kredytodawcy  rachunek  bankowy w   PLN , z którego Bank  będzie pobierał środki   na  spłatę rat.  Powodowie mieli świadomość  tego , że   wysokość  rat  jakie  mieli płacić w  PLN , będzie  zależna  od  kursu  CHF  , oraz że   powinna  być obliczona  przy uwzględnieniu kursu  tej  waluty    ustalanego  przez  Bank  .   Jednocześnie pracownik  Banku   informował  powodów, że  ta oferta  kredytu  jest dla nich  bezpieczna  z  uwagi na  stabilność    waluty  do  której  kredyt  jest indeksowany . Przed podpisaniem umowy  powód   zwrócił   uwagę  na  zawarte w niej  zapisy  dotyczące  stosowania w związku z  jej wykonywaniem   kursów  kupna i  sprzedaży    CHF  , a pracownik   banku  wyjaśnił mu  w tym  zakresie , że  wynika  to ze  struktury  tego  rodzaju  kredytu  . 

Powodowie  nie   negocjowali  żadnych  warunków umowy   wynikających  z  jej  wzorca  . 

(dowód: zeznania powodów – k. 201 -202  ) 

 

    W dniu 25 października 2007 r. powodowie podpisali z Kredyt Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie umowę kredytu  na kwotę 270.000,00 zł na okres kredytowania wynoszący 360 miesięcy (§ 2 ust. 1 Umowy). Kredyt przeznaczony był na budowę lokalu mieszkalnego realizowaną przez dewelopera (§3 ust. 1 Umowy). Umowa została zawarta z wykorzystaniem przedłożonego przez bank wzorca umownego bez możliwości negocjacji jej treści. Integralną część Umowy stanowiły Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe i Pożyczek Hipotecznych w Kredyt Banku S.A. (dalej: „OWKM”).

 Zgodnie z § 2 ust. 1 Umowy kredyt miał być denominowany ( waloryzowany )  w walucie CHF.

Kwota kredytu miała być określona według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (§ 2 ust. 2 Umowy).

Kredyt miał być wypłacony w złotych polskich przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłaconej transzy na CHF według kursu kupna walut dla CHF ustalanego przez bank i obowiązującego w banku w dniu wypłaty środków (§ 2 ust. 1 i § 4 ust. la Umowy).

 Spłata kredytu miała nastąpić w 346 równych ratach kapitałowo-odsetkowych (§ 9 ust. 2 zdanie pierwsze i ust. 3 Umowy).

 Raty kredytu wraz z należnym odsetkami płatne miały być w złotych po uprzednim przeliczeniu ich według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu spłaty (§ 9 ust. 2 Umowy).

 Zgodnie z § 8 ust. 1 Umowy oprocentowanie kredytu było zmienne i na dzień zawarcia umowy wynosiło 4,04 % w stosunku rocznym (§ 8 ust. 2 Umowy), na które składała się suma zmiennej stawki odniesienia i stałej marży banku, która wynosiła 1,25 punktów procentowych.

Całkowity koszt kredytu na dzień sporządzenia Umowy został określony na 208.684,63 zł                  (§ 8 ust. 11 Umowy).

 W § 9 ust. 7  umowy zawarto zapis, że  kredytobiorca umocował bank do obciążania/składania dyspozycji przelewu środków ze wskazanego w umowie, prowadzonego u kredytodawcy rachunku bankowego, co do kwot wymagalnych zobowiązań wynikających z przedmiotowej umowy. Kredytobiorca zobowiązał się do gromadzenia na wskazanym rachunku bankowym środków pieniężnych w wysokości pozwalającej na terminowe regulowanie comiesięcznych należności banku wynikających z niniejszej umowy.

W § 11 ust. 4 i 5 umowy   zawarte  zostały oświadczenia  kredytobiorców , z których  wynikało, iż   zostali  poinformowani o  ryzyku wynikającym ze  zmiany kursów  waluty  , oraz że   akceptują  zasady  funkcjonowania  kredytu  denominowanego  do  waluty obcej wynikające z  treści umowy .

Zgodnie z § 6 ust. 3 OWKM  wysokość rat kredytu i terminy ich spłat miały być określone w Harmonogramie spłat, stanowiącym załącznik do umowy, przy czym w § 6 ust. 4 Ogólnych warunków zastrzeżono, że harmonogram spłat przekazany kredytobiorcy w dniu zawarcia umowy ma wyłącznie charakter techniczny i określa wysokość miesięcznych rat kapitałowo-odsetkowych w sposób symulacyjny. Harmonogram spłat określający wysokość i terminy płatności rat kredytu miał być przekazany kredytobiorcy przez bank w terminie 7 dni od dnia całkowitego wykorzystania kredytu.

W § 17  Ogólnych warunków uregulowano kwestię przewalutowania kredytu wskazując, że za tego rodzaju zmianę warunków umowy bank po myśli ust. 4 pobiera prowizję płatną w złotych, po przeliczeniu według kursu sprzedaży dewiz dla danej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu przekształcenia kredytu.  Natomiast zgodnie z ust.  1 ppkt. 1-3 przekształcenie kredytu złotowego  na kredyt denominowany (waloryzowany) czy przekształcenie kredytu  denominowanego (waloryzowanego) na złotowy lub też na zmianę rodzaju waluty wymienialnej kredytu denominowanego (waloryzowanego), nastąpi w przypadku z ppkt. 1 - po przeliczeniu  kwoty kredytu pozostającej do spłaty wraz z należnymi odsetkami  według kursu kupna dewiz dla nowo wybranej waluty zgodnie z „tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu przekształcenia w przypadku przekształcenia kredytu złotowego na kredyt denominowany (waloryzowany) albo  w przypadku z ppkt. 2 według kursu sprzedaży  dewiz dla waluty, w jakiej kredyt jest denominowany zgodnie z „tabelą  kursów” obowiązującą w banku w dniu przekształcenia , wreszcie  w przypadku ppkt. 3  po przeliczeniu kwoty pozostałej do spłaty wraz  z odsetkami na złote po kursie sprzedaży dewiz dla waluty, w jakiej kredyt jest denominowany  zgodnie z „tabelą  kursów” obowiązującą w banku w dniu przekształcenia, a następnie  po przeliczeniu uzyskanej kwoty  w złotych według kursu kupna dewiz dla nowo wybranej waluty zgodnie z „tabelą kursów” obowiązującą w banku w dniu przekształcenia.

Zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 540.000zł  ustanowiona na nieruchomości, będącej przedmiotem kredytowania, i cesja na rzecz banku praw z umowy ubezpieczenia lokalu od ognia i innych zdarzeń losowych. Nadto przewidziane były zabezpieczenia przejściowe. Powyższe ustalono w § 10 ust. 1 pkt 1-2 i § 10 ust. 3 pkt 1-2 umowy.

W związku z  zawarciem umowy  Bank  wymagał dodatkowego  zabezpieczenia w postaci  ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Strona powodowa została zobowiązania do uiszczenia w  związku z   tym  kwoty  2.835,00 zł. Taką składkę kredytobiorcy  zobowiązani  byli  opłacić jednorazowo, przed uruchomieniem kredytu.  Kolejne  składki   były pobierane w  trakcie obowiązywania  umowy . Łączna suma składek uiszczonych przez stronę powodową w okresie od dnia zawarcia Umowy do dnia 12 stycznia 2009 r. tytułem refinansowania składek ubezpieczenia niskiego wkładu własnego wyniosła 5.859 zł.

( dowód :mowa kredytu  wraz OWKM – k.54  ,  zaświadczenie z  18 03  2021  - k. 63 )

 

   Kredyt został uruchomiony w następujących transzach:

w dniu 29 października 2007 r. w kwocie 243.000,00 zł ,

w dniu 18 kwietnia 2008 r. w kwocie 13.500,00 zł,

w dniu 14 lipca 2008 r. w kwocie 13.500,00 zł.

(dowód: zaświadczenie z dnia 18.03.2021 r. – k. 63 )

 

    Na mocy aneksu z dnia 8 lipca 2008 r. skróceniu uległ okres wykorzystania kredytu oraz ustalono, iż spłata kredytu będzie następować w 351 równych ratach kapitałowo-odsetkowych.

Aneksem z dnia 30 września 2008 r. strony dookreśliły dane dotyczące  kredytowanej nieruchomości.

W dniu 20 lutego 2013 r. strony podpisały aneks, który miał umożliwić powodom spłatę kredytu w walucie CHF.

( dowód: aneks z dnia 08.07.2008 r -k. 55, aneks z dnia 30.09.2008 r – k. 56  ,aneks z dnia 20.02.2013 r.- k. 57 )

 

     W okresie od dnia zawarcia Umowy do dnia 12 lutego 2021 r. powodowie uiścili tytułem spłaty rat kredytowych kwotę 107.066,20 zł i kwotę 35.103,77 CHF. Wszelkie płatności były dokonywane przez powodów z ich majątku wspólnego. W okresie ,  w którym  raty   były  spłacane w  PLN powodowie   samodzielnie  obliczali  ratę -  sprawdzają  kurs CHF na  stornach internetowych  Banku .

(dowód: zeznania powodów – k. 201 -202, zaświadczenie z dnia 18.03.2021r. wraz z  zestawieniem uiszczonych  rat -  k. 63 )

 

    Pismem z  dnia  z dnia 29 marca 2021 r. powodowie wezwali bank do zapłaty kwoty 107.066,20 zł i kwoty 35.103,77 CHF, powołując się w pierwszej kolejności na nieważność Umowy. Alternatywnie powodowie zwrócili się do banku z wnioskiem o przeliczenie salda kredytu z uwzględnieniem abuzywnego charakteru kwestionowanych postanowień umownych, jednocześnie wzywając bank do zapłaty kwoty 27.424,44 zł, stanowiącej sumę nadpłat w spłacie rat kredytowych uiszczanych w okresie od dnia 12 listopada 2007 r. do dnia 12 marca 2013 r. oraz kwoty 35.103,77 CHF jako świadczenia nienależnego, a pobranego tytułem rat kredytowych w okresie od dnia 12 kwietnia 2013 r. do dnia 12 lutego 2021 r., ewentualnie kwoty 94.110,43 zł jako świadczenia nienależnego, a pobranego tytułem rat kredytowych w zawyżonej wysokości od dnia 12 listopada 2007 r. do dnia 12 lutego 2021 r.

 

  Pismem z  dnia   1 lipca   2021r doręczonym  pozwanemu w  dniu   16 lipca  2021r  działający  w imieniu  powodów ich  pełnomocnik  wezwał pozwanego  do   zwrotu kwoty  5.859 zł  uiszczonej  tytułem  refinansowania  składek ubezpieczenia  niskiego  wkładu  własnego    w  związku  z    zawarciem   umowy kredytu   z  dnia  25 października   2007roku   w  terminie  3  dni  .

( dowód: pismo strony powodowej z dnia 29.03.2021 r. wraz z raportem  z  doręczenia przesyłki   -k. 60-62 , pismo z  01. 07.  2021r  wraz z raportem  z  doręczenia przesyłki- k.  194 – 195 )

 

 

Powyższych ustaleń Sąd dokonał w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach sprawy, a w szczególności umowę stron, w tym stanowiące jej integralną część ogólne warunki kredytowania, a także wiarygodne zeznania powodów.  Zawnioskowane przez stronę pozwaną dowody z zeznań świadków oraz, którzy  nie brali osobistego udziału w zawieraniu rozpatrywanej umowy, Sąd pominął na podstawie art. 2352 § 1 pkt 2 k.p.c. jako nieistotne dla rozpoznania sprawy . Zeznania tych świadków co do zasad funkcjonowania kredytów indeksowanych, sposobu liczenia zdolności kredytowej, zasad finasowania kredytów indeksowanych w walucie CHF, skutków finansowych dla banku w przypadku „odfrankowienia umowy”, sposobu ustalenia przez pozwanego kursów CHF, sposobu ustalania spreadów, zasad i procedur obowiązujących w Kredyt Banku przy zawieraniu umów kredytu,  nie miałyby  znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, bowiem istotne było, czy i jakie informacje strona pozwana przekazała powodom na etapie przygotowania umowy i jej zawarcia, a takich informacji świadkowie nie mogli posiadać, skoro nie uczestniczyli w zawarciu tej umowy.  

Na tej samej podstawie Sąd pominął wnioski stron w zakresie dowodu z opinii biegłego zgłoszone przez powodów w pozwie i  przez  pozwanego w  odpowiedzi na  pozew .

Niezasadny był wniosek pozwanego w przedmiocie wyliczenia przez biegłego tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału jako Sąd uznał ,iż takie  żądanie   jest  bezpodstawne,    a  nadto  nie doszło do  skutecznego potrącenia – o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.  

Część przeprowadzonych dowodów, które nie zostały wymienione w części ustalającej uzasadnienia, ostatecznie nie stała się podstawą ustaleń faktycznych, gdyż nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

 

                                        Sąd zważył, co następuje:

      Sąd   podzielił   stanowisko powodów,  że   łącząca strona  umowa   jest nieważna  i  uznał za   słuszne    żądanie  zapłaty  formułowane  przez powodów w  ramach  roszczenia  głównego.

Wobec powyższego nie  zachodziła potrzeba   rozpoznania  roszczenia ewentualnego  -  które   było  sformułowane na  wypadek  oddalenia  powództwa o zapłatę kwoty  wyrażonej w  CHF.

 Jak   wynika  z uzasadnienia   pozwu  powodowie  stoją na    stanowisku , że  wprowadzone  przez  pozwanego   do   wzorca  umowy   postanowienia , w tym postanowienia  dotyczące  kryterium  stosowania indeksacji ,  miały  charakter nieuczciwy  . Odpowiadają  też  przesłankom   pozwalającym ustalić  ,że  mają  charakter    abuzywny .   

Powodowie domagali się w żądaniu głównym ustalenia nieważności umowy oraz zapłaty kwot odpowiadających kwotom zapłaconym na poczet rat kapitałowo-odsetkowych ,a  także opat    uiszczonych  w  związku z   ubezpieczeniem    niskiego  wkładu własnego  za okres  wskazany w pozwie .

 

     W pierwszej kolejności należało zatem dokonać oceny istnienia interesu prawnego powodów w żądaniu ustalenia nieważności umowy, albowiem zgłoszone roszczenie należy zakwalifikować do żądań ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa.

      Podstawę prawną żądania ustalenia nieważności umowy stanowi przepis art. 189 k.p.c. Wbrew stanowisku  pozwanego  powodowie  mają interes prawny w żądaniu  ustalenia   nieważności umowy. Interes prawny oznacza, że sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni stronie powodowej ochronę jej prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący między stronami lub zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Co ważne, interes ten nie może podlegać ochronie w drodze innego środka prawnego. Tym samym brak interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. będzie miał miejsce wtedy, gdy stan niepewności prawnej może zostać usunięty w drodze dalej idącego powództwa o świadczenie lub ewentualnie innego powództwa. Brzmienie cytowanego przepisu wyklucza także możliwość ustalenia faktu bądź stanu faktycznego. Dopiero tak rozumiany interes prawny decyduje o dopuszczalności badania i ustalania prawdziwości twierdzeń strony powodowej. W tym kontekście  trzeba  wskazać ,że zawarta pomiędzy stronami umowa kredytu wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas wykonany w całości. Stwierdzenie nieważności czy nieistnienia umowy przesądza zatem  nie tylko o potencjalnej możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń ale rozstrzyga również w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz banku mających oparcie w treści umowy świadczeń w przyszłości, Wyrok ustalający ureguluje zatem definitywnie stosunek istniejący między stronami .

 

           W dacie zawarcia spornej umowy ustawodawca nie uregulował w art. 69 prawa bankowego – ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. -  kredytu denominowanego czy indeksowanego do waluty obcej. Kredyt walutowy charakteryzuje się tym, że kwota kredytu jest wyrażana w walucie obcej i spłata jest dokonywana również w tej walucie.  Z kolei w kredycie indeksowanym kwota kredytu jest podawana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale zostaje przewalutowana na walutę obcą, po czym spłata kredytu następuje w walucie krajowej. Natomiast w kredycie denominowanym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, a zostaje wypłacona w walucie krajowej i spłata kredytu następuje w walucie krajowej.  Zgodnie z treścią art. 69 ust. 1 prawa bankowego w dacie zawierania umowy przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z tejże kwoty na warunkach określonych w umowie, do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz do zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Formę i treść umowy kredytu określa art. 69 ust. 2 powołanej ustawy, który stanowi, że umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy (pkt 1), kwotę i walutę kredytu (pkt 2), cel, na który kredyt został udzielony (pkt 3), zasady i termin spłaty kredytu (pkt 4), wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany (pkt 5), sposób zabezpieczenia spłaty kredytu (pkt 6), zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu (pkt 7), terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych (pkt 8), wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje (pkt 9), a także warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy (pkt 10).

Dopiero ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw, tzw. ustawą antyspreadową, z dniem 26 sierpnia 2011 r. wprowadzono do art. 69 ust. 2 ustawy – prawo bankowe punkt 4a, wskazujący wprost na możliwość zawierania umowy o kredyt indeksowany lub denominowany do waluty innej niż waluta polska, o ile taka umowa wskazuje szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego wyliczana jest w szczególności kwota kredytu, wysokość transz i rat kapitałowo-odsetkowych, oraz zasady przeliczania wypłaty albo spłaty kredytu na walutę obcą. Nadto zmiana ustawy poprzez dodanie do art. 69 ustępu 3 spowodowała, że w przypadku umowy o kredyt indeksowany lub denominowany do waluty innej niż waluta polska kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie, przy czym w takim przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku.

Do czasu wejścia w życie wskazanej wyżej nowelizacji kredytobiorca nie mógł dokonywać spłat w walucie, do której kredyt był indeksowany lub w której był denominowany, chyba że przewidywała to umowa stron, a analizowana umowa stron  takiego zapisu nie przewidywała. Należy zaznaczyć, że opisane wyżej zmiany nie oznaczają, iż umowy kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty obcej, które zostały zawarte przed dniem 26 sierpnia 2011 r., są nieważne ex lege, co zostało wyczerpująco objaśnione w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. m.in. wyroki SN z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18; z dnia 1 marca 2017 r., sygn. akt IV CSK 285/16 i z dnia 22 stycznia 2016 r., sygn. akt I CSK 1049/14).

       Bezsprzecznie stwierdzić należy, iż strony zawarły umowę odpowiadającą  warunkom umowy kredytu w rozumieniu powyższych przepisów. Bezspornym w sprawie jest także i to, iż pozwany ma status przedsiębiorcy, a powodowie status konsumentów w rozumieniu                           art. 22(1)  k.c.          

Kwestią zasadniczą w sprawie jest to, czy wskazane w pozwie postanowienia umowy-                             tj. § 2 ust. 1, § 2 ust. 2-3, § 4 ust. 1a  i § 9 ust. 2 stanowią klauzule niedozwolone. Cały spór koncentruje się na kwestii przyjętego miernika indeksacji, a przede wszystkim sposobu ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, a to wobec zapisów umowy i odesłania do tabeli kursów kupna i sprzedaży ustalanych w pozwanym banku. 

Tytułem wstępu wskazać należy, że umowa kredytu, jak każda  umowa, rodzi stosunek obligacyjny, którego immanentną cechą jest  zgodna wola stron tak co do jej zawarcia jak i jej postanowień, które muszą jednak być na tyle jasne i zrozumiałe dla każdej ze stron, aby nie narażały  strony na rażącą sprzeczność postanowień umowy z jej interesem. Oczywistym jest, iż strony na zasadzie swobody umów mogą dowolnie ukształtować stosunek umowy, nie mniej jednak granice swobody umów wyznacza art. 353 (1)  k.c., który stanowi o tym, by treść i cel stosunku umownego nie sprzeciwiały się właściwości stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.  Poza tym należy mieć na uwadze, iż jedną ze stron omawianej umowy kredytu hipotecznego jest konsument, co już powoduje konieczność zachowania przepisów regulujących ochronę konsumenta także przez banki, które tym samym muszą respektować m.in. przepisy Dyrektywy  93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Podkreślić należy, iż umowa kredytu, co już wyżej było wskazane,  musi określać  wysokość udzielonego kredytu, walutę kredytu,  warunki na jakich został udzielony, zasady jego zwrotu, zasady oprocentowania i jego zmiany, terminy spłaty. Zatem w dacie jej zawierania musi dojść do ustalenia wysokość kredytu, a tym samym  wysokości zobowiązania kredytobiorcy – konsumenta - wobec banku, co może być wyrażone w sposób kwotowy albo też poprzez zastosowanie obiektywnie weryfikowalnego mechanizmu jego waloryzacji, w tym indeksacji walutą obcą, także kursem franka szwajcarskiego. Posłużenie się przez strony konstrukcją klauzuli waloryzacyjnej, w tym  walutowej, pozostaje dopuszczalne i jest szeroko stosowane w praktyce banków ze względu przede wszystkim na potrzebę ograniczenia niekorzystnych dla obu  stron skutków zmiany wartości pieniądza polskiego. Klauzule tego rodzaju stosowane są co do zasady w długoterminowych stosunkach prawnych, bowiem ich podstawowym celem jest uniknięcie skutków zmiany wartości świadczenia pieniężnego w okresie obowiązywania umowy, która to zmiana wynika ze zmiany siły nabywczej pieniądza w czasie.

Miernik służący do dokonania opisanego przeliczenia powinien jednak spełniać kryterium obiektywności . Oczywiste jest przy tym, że prawo bankowe dopuszcza możliwość zawierania umów indeksowanych do waluty obcej, o czym była już mowa powyżej. Zastosowanie indeksacji walutowej  nie narusza ani zasady nominalizmu z art. 358 (1) k.c., ani zasady swobody umów z art. 353 (1) k.c., o ile pozwala na określenie koniecznych przedmiotowo postanowień umowy kredytowej, określonych w art. 69 prawa bankowego. Sporządzenie umowy zgodnie z powołanymi wyżej przepisami wymaga  zastosowania takiego mechanizmu przeliczenia kursu walut (w tym przypadku CHF i PLN), który byłby niezależny od arbitralnych decyzji kredytodawcy, a zatem wymaga posłużenia się kursami innych instytucji finansowych, w szczególności średnim kursem NBP, nawet z określonym w umowie, dopuszczalnym poziomem odstępstwa – ale tak uzgodnionym  aby kredytobiorca mógł z góry ustalić poziom, do którego ponosi ryzyko związane ze skorzystaniem z takiego kredytu w konkretnym banku, oferującym znane a priori warunki ustalania wysokości rat kapitałowych, rzutujących automatycznie na wysokość faktycznie spłacanego oprocentowania. Jedocześnie indeksacja kredytu do waluty obcej nie może się  wiązać z przyznaniem jednej ze stron umowy kredytu (bankowi) uprawnienia do jednostronnego, nieograniczonego postanowieniami umowy, a w konsekwencji dowolnego  kształtowania wysokości zobowiązania drugiej strony umowy (kredytobiorcy). Jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 listopada 2019 r., sygn. akt II CSK 483/18, nie może dojść do sytuacji, w której prawo banku do ustalania kursu waluty nie będzie doznawało: „żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych”.

Zgodnie z art. 385 (1) § 1 k.c. postanowienia umowy  nieuzgodnione indywidualnie z konsumentem nie wiążą go, jeżeli  kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy  to postanowień  określających główne świadczenia stron, jeżeli zostały one  sformułowane w sposób niejednoznaczny.  W myśl art. 385 (1) § 3 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu.                                W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.  Zatem co do zasady kontroli poddawane są te postanowienia, które nie określają głównych świadczeń stron. W sytuacji natomiast gdy dane postanowienie określa główne świadczenia stron, przesłanką dopuszczalności jego kontroli jest (poza brakiem indywidualnego uzgodnienia z konsumentem) stwierdzenie, że nie zostało ono sformułowane w sposób jednoznaczny. Skutkiem negatywnej weryfikacji postanowienia umowy jest przyjęcie na zasadzie art. 385 (1) § 2 k.c., że takie postanowienie nie wiąże konsumenta i postanowienie takie jest bezskuteczne od momentu zawarcia umowy. Z kolei art. 385 (1) § 4 k.c., zawiera  „domniemanie” braku indywidualnych uzgodnień postanowień umowy w przypadku, gdy postanowienie umowy zostało zaczerpnięte z wzorca umowy i tym samym ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie z klientem spoczywa na tym, kto się na to powołuje, a zatem w okolicznościach niniejszej sprawy na pozwanym banku jako przedsiębiorcy. Podkreślić należy, że art. 385 (1) k.c. stanowi implementację art. 3 przywołanej już dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. Urz. WE L Nr 95, s. 29 ze zm.), który stanowi, że warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Z przytoczonych regulacji wynika, że aby określone postanowienie umowy mogło zostać uznane za niedozwolone, muszą zostać spełnione cztery warunki: 1) umowa musi być zawarta z konsumentem, 2) postanowienie umowy nie zostało uzgodnione indywidualnie, 3) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, 4) postanowienie sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy głównych świadczeń stron. 

 

      Sąd  uznał ,  że  zawarta  przez strony umowa,  której integralną częścią   były Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe i Pożyczek Hipotecznych w Kredyt Banku S.A. ,zawiera niedozwolone  postanowienia umowne .Sąd podziela argumentację strony powodowej w zakresie w jakim dotyczy ona niedozwolonego charakteru postanowień umowy dotyczących zasad ustalania kursów walut. Dotyczy  to  cytowanych  w poprzedniej  części uzasadnienia  postanowień    § 2 ust.2 i 3 , § 4 ust. la i  § 9 ust. 2 . Uregulowania  te  przewidywały, że  do  przeliczenia  kwoty kredytu  do  wypłaty  na  rzecz powodów  , a  następnie przy ustalaniu  wysokości   zobowiązania  powodów  do  spłaty  w  PLN  miał znajdować  zastosowanie  odpowiednio  kurs kupna lub kurs  sprzedaży  waluty kredytu „obowiązujący w Banku”  w chwili wypłaty lub  spłaty  .

 

        W niniejszej sprawie konsumencki charakter zawartej umowy nie budził wątpliwości zarówno wobec jej treści i wynikającego z niej przeznaczenia uzyskanych środków, jak i zeznań powodów. 

       Co do indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych  postanowień  umowy  należy   stwierdzić ,że brak podstaw do ustalenia ,że  te postanowienia dotyczące   klauzuli  denominacyjnej ( indeksacyjnej )   – wprowadzające  do   umowy  ryzyko  walutowe ,  zostały  z  powodami  indywidulanie   uzgodnione . Pozwany  nie  zdołał  tego  dowieść . Umowa kredytowa opierały się o wzorzec stosowany w banku. Potencjalny wpływ konsumenta na  treść umowy musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy. Brak indywidualnego uzgodnienia treści umowy znajduje też pełne potwierdzenie w zeznaniach powodów, których pozwanemu nie udało się w żaden sposób podważyć, a  zgodnie z  art. 385 § 4 k.c. ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanym.

      W zakresie  rozumienia  pojęcia głównych  świadczeń  stron,  trzeba  wskazać ,że  rozumienie tego pojęcia pozostaje sporne. Zgodnie z jednym z prezentowanych poglądów, przez główne świadczenia stron należy rozumieć postanowienia o charakterze konstytutywnym dla danego typu czynności prawnych, a więc w przypadku umów nazwanych  postanowień przedmiotowo istotnych. Jako elementy konstrukcyjne umowy muszą być one przedmiotem uzgodnień stron, gdyż w przeciwnym razie nie doszłoby do zawarcia umowy. Zgodnie z drugim z poglądów – termin ten należy rozumieć niezależnie od pojęcia przedmiotowo istotnych postanowień umowy. Dotyczyć miałby klauzuli regulujących świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, a niekoniecznie tych, które z punktu widzenia nauki o czynnościach prawnych trzeba by określać jako przedmiotowo istotne.

W ocenie  Sądu  w   umowie  zawartej  przez strony zarówno konstrukcja  indeksacji  kwoty kredytu, jak i określenie kursów mających zastosowania przy jej wykonywaniu musi być uznana za określające główne świadczenia stron. Przeliczenie według określonego w umowie kursu nie stanowi jedynie mechanizmu o charakterze waloryzacyjnym ale samodzielnie określa kwotę kredytu podlegającą udostępnieniu i ewentualnemu wykorzystaniu przez kredytobiorcę. Bez zastosowania kursów wskazanych w umowie  nie jest w ogóle możliwe   samej  indeksacji  do  CHF , oraz  ustalenie kwoty  którą powodowie   mieli świadczyć  na  rzecz kredytodawcy.  Uznanie   wskazanych  postanowień za określające główne świadczenia stron nie stoi jednak na przeszkodzie stwierdzeniu ich abuzywności, gdyż nie są to postanowienia jednoznaczne.                 W szczególności na podstawie ich treści nie sposób ustalić wysokości świadczeń, do spełnienia których zobowiązani mieli być  powodowie płacąc   raty  w  złotych polskich  - co było jedyną możliwością wynikającą z umowy .  

 

       Ocena  treści  zakwestionowanych  postanowień  prowadzi   do  wniosku ,że są one sprzeczne z dobrymi obyczajami  i prowadzą do rażącego  naruszenia interesów konsumenta . W sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta postanowienia umowne godzące w równowagę kontraktową stron, a także te, które zmierzają do wprowadzenia konsumenta w błąd, wykorzystując jego zaufanie i brak specjalistycznej wiedzy. Klauzula dobrych obyczajów nawiązuje do wyobrażeń o uczciwych, rzetelnych działaniach stron, a także do zaufania, lojalności, jak również – w stosunkach z konsumentami – do fachowości. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta , wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi.

Analiza  zakwestionowanych  postanowień  § 2 ust.2 i 3 , § 4 ust. la i  § 9 ust. 2  umowy  prowadzi do  wniosku, że kredytodawca przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego kursem CHF za pomocą wyznaczania  kursu kupna oraz sprzedaży franka szwajcarskiego, w sposób który nie  mógł podlegać  żadnej  weryfikacji   ze  strony  powodów jako kredytobiorców. Powodowie zostali   pozbawieni możliwości kontroli  tego  mechanizmu  co jest  sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco naruszyło ich  interesy . Przyjmuje się , iż rażące naruszenie interesów konsumenta ma miejsce, jeżeli postanowienia umowy poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron, wprowadzając nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Jednak nie wyczerpuje to zakresu, w którym może dojść do naruszenia interesów konsumenta. Chodzi bowiem nie tylko o interesy ekonomiczne, ale też związane ze zdrowiem konsumenta, jego czasem zbędnie traconym, dezorganizacją toku życia, doznaniem przykrości, zawodu, wprowadzenia w błąd, nierzetelności traktowania. W Regulaminie jak i samej umowie kredytowej brak jest jakichkolwiek przesłanek, którymi pozwany miałby się kierować przy ustalaniu kursów obowiązujących w banku. Brak jest również jest również przepisów prawa, które wpływałyby na sposób określania kursów przez Pozwanego. Przewidziany  w umowie i Regulaminie sposób określania kursów stosowanych przez bank dla poszczególnych transakcji w świetle umowy jest niczym nieograniczony.

 

Co istotne zgodnie z  art. 385(2) k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową i okoliczności  zawarcia obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Takie  też  stanowisko  zaprezentował  w uchwale z 20 czerwca 2018 roku, III CZP 29/18, Sąd Najwyższy. W rezultacie przy dokonywaniu oceny niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego, również oceny indywidualnej, nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony, w  tym   fakt , że  na podstawie  późniejszego  aneksu powodowie  rozpoczęli   spłatę  kredytu  w CHF . Nie ma też  znaczenia  to  , czy przedsiębiorca rzeczywiście korzystał z możliwości, jakie wynikają dla niego z określonego brzmienia postanowień umownych. Bez znaczenia  jest  to  na jakim poziomie  faktycznie  pozwany  ustalał  kursy   kupna i  sprzedaży  znajdujące  zastosowanie  przy  wykonywaniu umowy i że  oferował   możliwość   zamiany umowy  w  celu umożliwienia  spłaty    rat  w walucie  kredytu.   Istotne jest jedynie, że w świetle postanowień  umowy nie było żadnych przeszkód aby z takich uprawnień, mogących naruszać interesy konsumenta, skorzystał. Reasumując  należy   stwierdzić,  że postanowienie jest niedozwolone jeśli daje kontrahentowi konsumenta samą już  tylko możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Odnosząc powyższe  do  okoliczności  niniejszej  sprawy  trzeba  wskazać ,że  uznane  za  abuzywne  postanowienia przewidujące stosowanie kursów wyznaczanych przez bank przy wykonywaniu wprowadzonego  do  umowy mechanizmu indeksacji  kredytu ,przyznają  przedsiębiorcy prawo  do jednostronnego kształtowania wysokości świadczenia drugiej strony umowy i w  tym przejawia  się  rażące naruszenie  interesu powodów  jako konsumentów . Byli oni bowiem  narażeni na  arbitralność decyzji banku. Dysproporcja praw i obowiązków stron na niekorzyść powodów jako słabszej strony stosunku zobowiązaniowego jest nieusprawiedliwiona a brak równowagi kontraktowej występuje w stopniu, który rażąco narusza interes majątkowy konsumentów, zobowiązując ich do spłaty zaciągniętych kredytów w wysokości arbitralnie ustalonej przez bank. Jednostronna swoboda kształtowania przez bank sytuacji finansowej powodów uniemożliwiała przy tym sprawdzenie zasadności i prawidłowości decyzji banku, co również narusza prawo powodów do uzyskania pełnej i rzetelnej informacji o czynnikach kształtujących ich obowiązki. Naruszony jest zatem również ich interes pozamajątkowy w postaci niepewności co do okoliczności wpływających na wysokość ich zobowiązań.

To, że powodowie dokonali wyboru kredytów indeksowanych do waluty CHF i oświadczyli, że zostali poinformowani przez bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut, nie oznacza bowiem, że wyrazili zgodę na regulowanie w ramach umów kredytu swoich praw i obowiązków w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami czy też, że wyrazili zgodę na rażące naruszenie ich interesów.

 

    Stukiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących sposobu ustalania kursów walut na potrzeby wypłaty i spłaty kredytu jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta. Postanowienia takie muszą być uznane  za  niewiążące  od  momentu  zawarcia  umowy . Oznacza to, że nie stanowią elementu treści stosunku prawnego i nie mogą być uwzględniane przy rozpoznawaniu spraw związanych z jego realizacją. W rezultacie konieczne jest przyjęcie, że łączący strony stosunek umowny nie przewiduje sposobu ustalania kursu CHF z wykorzystaniem którego   miał  być   realizowany mechanizm  indeksacji  .Brak możliwości  wyznaczenia sposobu  ustalenia  rat kredytu  płatnych w  złotych polskich  , a  wyrażonych   w   CHF .

Wbrew  stanowisku  pozwanego nie ma  możliwości zastąpienia wyeliminowanych z umowy postanowień. Stosowanie art. 358§ 2 k.c.  jest niemożliwe  gdyż nie  obowiązywał w  dacie  zawarcia   umowy (wszedł w życie  24 stycznia 2009 roku), a brak jest przepisów przejściowych, które umożliwiałyby jego zastosowanie. Wobec braku mogących znaleźć zastosowanie przepisów dyspozytywnych stanowiących podstawę wyznaczenia takiego kursu, wykluczyć należy możliwość ustalenia odpowiedniego kursu w oparciu o ogólne przepisy odnoszące się do zasad konstruowania treści i skutków czynności prawnych (np. art. 56 k.c.) czy też wykonania zobowiązania (art. 354 k.c.). Wobec  zakwestionowania postanowień  umożliwiających  wykonywanie mechanizmu indeksacji  w kształcie przyjętym w wiążącej strony umowie należy dokonać oceny możliwości dalszego funkcjonowania umowy po wyeliminowaniu z niej abuzywnych postanowień . Należy podkreślić, że w orzecznictwie TSUE podkreśla się, że przepisy dotyczące uznawania postanowień umów z konsumentami oraz skutków z tym związanych zostały wprowadzone w interesie konsumentów, a zatem ich interpretacja i stosowanie winny tę okoliczność uwzględniać, poprzez poszukiwanie przy rozstrzyganiu konkretnych spraw takich rozwiązań, które zapewnią konsumentowi obiektywnie najlepszą ochronę, przy jednoczesnym dążeniu do utrzymania umowy w mocy .

Możliwe rozwiązania zakładają  dalsze obowiązywanie umowy bez tego postanowienia (o ile jest to możliwe) albo  nieważność całej umowy (o ile nie ma możliwości wykonania umowy bez kwestionowanego postanowienia, nie ma nadającego się do zastosowania przepisu dyspozytywnego, a konsument wyraża zgodę na taki skutek i wszystkie jego konsekwencje).Rozważać  też można  obowiązywanie umowy w całości, w pierwotnym kształcie, to jest wraz z abuzywnym postanowieniem -o ile nie ma możliwości wykonania umowy bez kwestionowanego postanowienia, nie ma nadającego się do zastosowania przepisu dyspozytywnego, a konsument nie podnosi czy też nie podtrzymuje zarzutu abuzywności, z uwagi na to, że wiązałoby się to dla niego z drastycznie negatywnymi skutkami, wynikającymi z uznania umowy za nieważną. Z ta  ostatnią  sytuacją  jednak  nie mamy  do czynienia   gdyż  z treści pozwu  wynika  wprost   że  powodowie  stają na  stanowisku  że  najlepszą realizacją ich interesu  jest   uznanie  że  umowa jest  nieważna .

W ocenie  Sądu w okolicznościach tej sprawy nie ma  możliwości wykonania umowy po wyeliminowaniu postanowień o charakterze abuzywnym , które określany  sposób  wykonywania  wprowadzonego  do umowy mechanizmu indeksacji  - co  kolei uniemożliwiło określenie wartości, która powinna być podstawą do ustalenia rozmiaru rat kapitałowo – odsetkowych. W wyniku tego nie mogło się też wykreować ryzyko walutowe. Nie  było  też możliwości  ustalenia  wysokości  rat ,które powodowie  byli   zobowiązani  płacić w PLN ,a  które  były  wyrażone w CHF ( co wynika z umowy )  Okoliczności te  pozbawiały umowę jej koniecznych składników - essentialia negotii (patrz: wyrok SN z 9 maja 2019 r. I CSK 242/18; wyrok SN z dnia 4 kwietnia 2019 r. III CSK 159/17; wyrok SN z 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19). Z tego  względu należy  uznać ,że   spełniły się podstawy do uznania, że na skutek abuzywności jest ona nieważna (patrz: wyrok z 29 października 2019 r. IV CSK 309/18).

 

Dodatkowo  trzeba  wskazać ,że także z uwagi na treść art. 353 (1) k.c., zakreślającego granice swobody umów, związane z samą istotą (naturą) danej umowy, w tym również umowy kredytu, nie można zaakceptować postanowień dotyczących indeksacji kredytu do CHF według kursów ustalanych przez kredytodawcę. Postanowienia te przekraczają granice wyznaczone naturą stosunków obligacyjnych. Przeliczenie złotówek na franki szwajcarskie i odwrotnie miało bowiem następować przy przyjęciu kursów wynikających z tabel kursowych pozwanego (jego poprzednika prawnego), a zatem to bank uzyskał na ich podstawie wyłączne prawo do określania kursu CHF dla potrzeb rozliczeń stron. Miernik pozwalający ustalić ostatecznie i wiążąco wysokość zobowiązania powodów w dacie zawarcia umowy nie ma  charakteru obiektywnego, lecz został uzależniony od jednostronnej i arbitralnej decyzji jednej ze stron umowy — w tym przypadku banku – przedsiębiorcy. W istocie rzeczy więc już przy uruchomieniu kredytu bank jednostronnie ustalił wysokość zobowiązania w walucie obcej, skoro saldo zadłużenia zostało ustalane na dzień wypłaconej kwoty kredytu po kursie ustalonym przez bank dokonujący wypłaty kredytu w złotówkach.

 

W związku z powyższym zasadne okazało się żądania ustalenia nieważności na podstawie art. 189 k.p.c. i przywołanych powyżej przepisów prawa. Dlatego też Sąd orzekł jak w pkt I  sentencji wyroku.

 

Odnośnie żądania zapłaty zgłoszonego w ramach żądania głównego, to i ono zasługiwało na uwzględnienie. Podstawę takiego rozstrzygnięcia stanowi przepis art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Jak wynika z art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W oparciu o   dokument  sporządzony  przez   pozwany Babk 9 zaświadczenie  z  18.03  2021r ) zostało ustalone .   że w  okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 12 lutego 2021 r. powodowie uiścili tytułem spłaty rat kredytowych kwotę 107.066,20 zł i kwotę 35.103,77 CHF. Wobec   stwierdzenia  nieważności umowy  kwoty  te  należało uznać za świadczenie  pozwanemu nienależne . Na podstawie art. 410 § 1 k.c. należało zatem przyjąć, że zgodnie z art. 405 k.c. pozwany obowiązany był do ich  zwrotu, przy czym obowiązku tego nie eliminuje fakt, że powodowie mimo posiadania świadomości co do kwestionowanych zapisów umowy realizowali wynikające z niej świadczenia. Zgodnie bowiem z art. 411 pkt 1 k.c. wiedza w zakresie braku obowiązku realizowania świadczenia nie wyłącza obowiązku jego zwrotu m.in. wówczas, gdy spełnienie świadczenia nastąpiło w wykonaniu nieważnej czynności prawnej.  

Nadto dodać należy, iż w przypadku stwierdzenia nieważności umowy kredytowej z uwagi na wystąpienie w niej klauzul abuzywnych i niemożność zastąpienia  postanowień dotkniętych abuzywnością przepisami dyspozytywnymi, zastosowanie znajduje zasada teorii podwójnej kondykcji, a nie teoria salda, zgodnie z którą pieniądze zwraca ta strona, która uzyskała większą korzyść. Zgodnie z teorią dwóch kondykcji każda ze stron zgłasza żądanie zwrotu odrębnie, bez automatycznego kompensowania przez sąd. W myśl tej teorii każde roszczenie o wydanie korzyści należy traktować niezależnie, a ich kompensacja jest możliwa tylko w ramach instytucji potrącenia. Jak wskazano ,w sprawie winna mieć zastosowanie  teoria podwójnej kondykcji, co jest zresztą ugruntowane w orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego ( por.  uchwała  SN z dnia 16 lutego 2021r., sygn. akt III CZP 11/20) .

Ustalono  tez  że  powodowie   uiścili  na  rzecz pozwanego  kwotę  5.859zł   jako  refinansowanie  składek ubezpieczenia niskiego  wkładu  własnego . Nieważność umowy kredytu wywiedziona z abuzywności klauzuli indeksacyjnej implikowała stwierdzenie nieważności wszystkich postanowień umowy, w tym też normujących ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Nie ulega również wątpliwości, że bank jako profesjonalista konstruując wzorzec umowny zawierający klauzule abuzywne powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczeń pobranych na tej podstawie .

    O odsetkach za opóźnienie Sąd orzekł zgodnie z  żądaniem pozwu na podstawie art. 481 § 1 i 2  k.c. w  zw. z art. 455 k.c .Termin spełnienia świadczeń pieniężnych dochodzonych przez powodów nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, w związku z czym świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu pozwanego do wykonania. Pozwany został wezwany do spełnienia świadczeń pismami z  dnia   29 marca 2021r.  i z                      dnia 1 lipca  2021r. – co  uzasadniało  żądania odsetkowe   sformułowane  przez powodów.

 

Roszczenia  pieniężne powodów  nie są przedawnione . Nie wynikają  z działalności gospodarczej i  nie ma charakteru świadczeń   okresowych , nie  wynikają    też  z umowy o prowadzenie  rachunku  bankowego . Stąd termin przedawnienia  wynika z zasad ogólnych z art. 118 k.c. Sąd podzielił stanowisko wyrażone w wyroku SN z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 769/00, zgodnie z którym obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Termin spełnienia świadczenia winien być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a zatem po wezwaniu skierowanym przez powodów   do pozwanego  , a  biorąc  to  pod                     uwagę ,   roszczenie z  pewnością nie może być  uznane  za  przedawnione   .

 

Sąd nie uwzględnił  zgłoszonego  przez pozwanego w odpowiedzi na pozew   ewentualnego  zarzutu potrącenia . Pozwany  oświadczył, że zarzut  ten podnosi  z ostrożności procesowej „ na wypadek unieważnienia przez Sąd spornej umowy kredytu ”. Jednocześnie    w  toku  całego procesu  pozwany  zaprzeczał   temu ,że   umowa jest  nieważna  ,a  konsekwencji  temu ,że   stronom umowy    przysługują  kondykcyjne  roszczenia o  zwrot uiszczonych  świadczeń  . Stosownie do art. 498 § 1 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.  Art. 498 § 2 k.c. stanowi, że wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Warunkiem dokonania potrącenia jest złożenie oświadczenia woli drugiej stronie (art. 499 k.c.).

 

Ewentualny zarzut  potrącenia  zgłoszony  przez  pozwanego w  odpowiedzi  na  pozew nie mógł  być  uwzględniony  gdyż :

  • pełnomocnik powodów nie  był upoważniony  do odbioru  oświadczenia    o  dokonaniu potrącenia ;
  • oświadczenie o potraceniu ,   w  zakresie w jakim miało wywołać  skutek  materialnoprawny -  prowadzić  do  umorzenia  wierzytelności   powodów     względem pozwanego -    zostało złożone   z  zastrzeżeniem   warunku -  co w ocenie Sądu  jest  niedopuszczalne ;
  • wierzytelność Banku , którą  przedstawił do potrącenia   z  wierzytelnością  powodów nie jest  wymagalna ,a  w  zakresie  kwoty 102.440,96  jest   nienależna. 

 

       Podstawowa treść pełnomocnictwa procesowego określona w  art. 91 k.p.c. daje upoważnienie do podejmowania decyzji i czynności o charakterze procesowym, nie obejmuje natomiast umocowania do ingerencji w materialnoprawne stosunki mocodawcy. W sprawie ustalono ,że  oświadczenie o potrąceniu było  zawarte  wyłącznie w odpowiedzi  na  pozew i  zostało złożone przez pełnomocnika procesowego pozwanego, który posiadał do tego umocowanie co  wynika  wprost z  treści  udzielanego mu  pełnomocnictwa ( por. pełnomocnictwo  - k 123 ) . Oświadczenie  to nie  zostało złożone nie samym powodom , a wyłącznie   ich pełnomocnikowi procesowemu – któremu  doręczono  odpowiedź na  pozew  . Pozwany  nie wykazał, by pełnomocnik powodów  upoważniony był do przyjmowania tego rodzaju oświadczeń woli ( art. 61§  1 k.c. ).  W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalone jest stanowisko, iż pełnomocnictwo procesowe nie obejmuje umocowania do przyjmowania w imieniu mocodawcy takiego oświadczenia i nie jest możliwe przyjęcie, że takie upoważnienie zostało udzielone w sposób dorozumiany bowiem z procesowego punktu widzenia byłoby to dla powodów  (mocodawców ) niekorzystne. W sprawie nie ma zaś żadnych dowodów , że oświadczenie to dotarło do samych powodów . Nie potwierdził tego  pełnomocnik powodów ,   ani sami powodowie   , a nadto  pełnomocnik powód   na  rozprawie w  dniu 6 maja 2022r  oświadczył , że udzielone mu  pełnomocnictwo nie  obejmowało upoważnienia do  odbioru oświadczeń  materialnoprawnych .W tym  wypadku  takiego upoważnienia  nie można  domniemywać .Sąd podziela  stanowisko  strony powodowej ,że nie można  go  też  wywodzić  z  treści pełnomocnictw   . W   treści pełnomocnictw udzielonych   przez powodów   oświadczyli oni : udzielamy niniejszym adwokatowi ( ……..) pełnomocnictwa do występowania w sprawie przeciwko Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie, dot umowy kredytu na cele mieszkaniowe Ekstralokum nr 05 1500 1139 5311 3000 7837 0000 z dnia 25.10.2007 r., zawartej z Kredyt Bank S.A. z siedzibą w Warszawie, w szczególności do prowadzenia i odbioru korespondencji z Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie w tym zakresie oraz do żądania uzyskiwania oraz uzyskania wszelkich informacji, w tym objętych tajemnicą bankową, dotyczących w/w umowy, jak również pełnomocnictwa do zastępstwa procesowego w sprawie o zapłatę, w sprawie o ustalenie, w tym o ustalenie oraz w sprawie o uznanie postanowień umownych za niedozwolone przeciwko Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie przed Sądem Okręgowym w Katowicach lub innym właściwym sądem powszechnym, oraz we wszystkich instancjach właściwych w sprawie, z prawem dalszej substytucji ” . Nie ulega wątpliwości , że pełnomocnictwo  obejmowało wyłącznie  upoważnienie   do  podejmowanie   czynności   związanych z  dochodzeniem wobec pozwanego  roszczeń  z związanych z   analizowaną w   sprawie  umową .

     Ponadto oświadczenie o potrąceniu   zawarte w odpowiedzi na  pozew  było złożone warunkowo, co również powodowało jego  nieskuteczność. W  tym  zakresie  trzeba  jednak  w ocenie  Sądu  odróżnić   kwestię  zarzutu potrącenia  jako  zarzutu procesowego i  zarzutu potrącenia  w  rozumieniu czynności mającej wywołać  skutek materialnoprawny. Potrącenie materialnoprawne powoduje umorzenie wierzytelności. Stawiając zarzut potrącenia, pozwany domaga się oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w  art. 499 k.c. jest czynnością materialnoprawną powodującą, w razie wystąpienia przesłanek określonych w  art. 498 § 1 k.c., umorzenie wzajemnych wierzytelności. Oświadczenie o potrąceniu stanowi materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia.

Obowiązuje ogólna reguła dopuszczalności zastrzeżenia w treści wszystkich czynności prawnych warunków zawieszających i rozwiązujących. Jednak powstanie stanu niepewności stanowiącego konsekwencję zamieszczenia przez strony warunku może niekiedy naruszać interes publiczny lub prywatny. Mając powyższe na względzie, ustawodawca ograniczył uprawnienie podmiotów prawa cywilnego do zastrzegania w postanowieniach czynności prawnej warunku wprowadzając dwa wyjątki od zasady ogólnej. Dodanie warunku jest niedopuszczalne, gdy wynika to z przepisu ustawy albo z właściwości czynności prawnej.                 Z właściwości czynności prawnej wynika, że nieznoszące warunku są czynności prawne mające od razu kreować stabilne stosunki prawne.

Sąd  rozpoznający   sprawę  akceptuje   pogląd o  dopuszczalności zgłoszenia   zarzutu procesowego   jako  zarzutu  ewentualnego .Składający ewentualny zarzut potrącenia w rozumieniu procesowym zaprzecza z pewnością istnieniu dochodzonej wierzytelności z innych względów, ale gdyby sąd nie podzielił jego oceny co do braku zasadności roszczenia powoda, wnosi on o oddalenie powództwa ze względu na umorzenie wierzytelności przez potrącenie. Podniesienie zarzutu ewentualnego nie wpływa na postępowanie tak długo, jak długo sąd nie uzna roszczenia powoda za zasadne; sąd rozpoznaje więc sprawę jakby zarzut nie został zgłoszony. Dopiero stwierdzenie zasadności powództwa oznacza spełnienie przesłanek potrącenia i, tym samym, czyni aktualnym oświadczenie pozwanego. Sytuacja jest taka, jakby zarzut został zgłoszony na skutek potrącenia dokonanego w procesie. Sformułowanie zarzutu ewentualnego potrącenia już w odpowiedzi na pozew, czy też w toku rozprawy przed sądem I instancji, chroni poza tym zainteresowanego wierzyciela przed negatywnymi skutkami upływu terminów do zgłaszania zarzutów (tak teza 62 Komentarza do art. 499 k.c. SPP T. 6 red. Olejniczak 2014, wyd. 2, por. także przytoczone tam orzecznictwo i poglądy przedstawicieli doktryny).

Sąd   stoi jednak  na  stanowisku  ,że  oświadczenie o  potrąceniu   mające  wywołać skutek materialnoprawny  nie może  być  składane   z  zastrzeżeniem  warunku   - co  wynika z właściwości  tego  rodzaju  czynności  prawnej . Oświadczenie o potrąceniu ma zaś charakter jednostronnej czynności prawnej, której charakter nie pozwala na dokonywanie jej warunkowo. Strona której składane   jest  takie oświadczenie   nie może pozostawać w  niepewności co do  tego   czy na  skutek  złożonego jej oświadczenia doszło do  wygaśniecia jej  własnej   wierzytelności .

 

      Przesłanką skutecznego potrącenia wierzytelności także jest wymagalność wierzytelności . Przez to pojęcie rozumie się powszechnie sytuację, w której wierzyciel zyskuje prawną możność domagania się spełnienia świadczenia. Jednocześnie z tym dniem rozpoczyna biec termin przedawnienia jego roszczenia. Na ogół wymagalność powstaje z chwilą nadejścia terminu spełnienia świadczenia, który może być określony w ustawie bądź oznaczony przez czynność prawną albo wynikać z właściwości zobowiązania. Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie został oznaczony, powinno być ono co do  zasady spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania zobowiązania (art. 455 k.c.). O terminie  spełnienia  świadczenia  , oraz o postawieniu  go  w  stan wymagalności  decyduje  zatem  zachowanie   wierzyciela -  tj.   wezwanie  dłużnika  do  spełnienia świadczenia  . Warunkiem  wymagalności roszczeń  pozwanego  kierowanych wobec  powodów o   zwrot   przekazanego im kapitału  , a  także o  wynagrodzenie za  korzystanie z  niego   jest  zatem   wezwanie  do  zapłaty    tych należności  . Pozwany   winien wykazać, że   te jego  roszczenia  były  już wymagalne  w   momencie  składania  oświadczenia o potraceniu  albowiem  wyłącznie  wymagalne  wierzytelności   nadają się  do  potrącenia . Pozwany  nie  wykazał jednak   tej okoliczności  gdyż nie  dowiódł, że przed  złożeniem oświadczenia o potrąceniu   wzywał powodów do zapłaty  kwot przedstawionych do potrącenia -  stawiając je w stan wymagalności  .

 

   Osobną kwestią  jest  to  czy  pozwanemu  przysługuje   wierzytelność w kwocie 102.44,86zł  . Nie ulega  wątpliwości że   wobec ustalenia  nieważności umowy  może  domagać się  zwrotu   kapitału przekazanego powodom – jako  świadczenia nienależnego. Sąd  stoi  jednocześnie na  stanowisku ,że  pozwanemu  nie   przysługuje  wierzytelność   z  tytułu  wynagrodzenia  za korzystanie przez powodów z przekazanego im kapitału -  co niezależnie od przyczyn  wyżej  wskazanych    powodowałoby   nieskuteczność    zarzutu potrącenia  w   tym  zakresie . Sąd uznaje ,że przy zwrocie bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia) nie ma podstaw do konstruowania dodatkowych powinności po stronie zwracającego świadczenie, albowiem instytucja ta konstrukcyjnie wyczerpuje się w zwrocie nienależnego świadczenia (por. E. Łętowska, Kwalifikacje prawne w sprawach o sanację kredytów frankowych – da mihi factum dabo tibi ius, Iustitia Nr 3(41)/2020, str. 126, podobnie wyrok Sąd Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 lutego 2020 r., sygn. akt I ACa 635/19. Legalis). Na  skutek stwierdzenia nieważności umowy kredytowej między stronami, umowę traktuje się tak, jakby nie doszło do jej zawarcia. Nie można zatem mówić o korzyściach po stronie kredytobiorców w przypadku, gdy to w wyniku negatywnych działań banków, stosujących w umowach klauzule niedozwolone, dochodzi do ich unieważnienia . Roszczenie banku o wynagrodzenie za korzystanie przez kredytobiorcę ze zwracanego kapitału kredytu nie znajduje również podstawy w art. 224 k.c. Przepis ten uzależnia obowiązek wypłaty wynagrodzenia właścicielowi za cały okres korzystania z rzeczy od samoistnego posiadania w złej wierze. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Obowiązek ten uaktualnia się w momencie, gdy posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, np. wydanie przez sąd wyroku stwierdzającego nieważność umowy, a w konsekwencji wystąpienie przez właściciela z roszczeniem o zwrot rzeczy. Przenosząc ww. regulacje na grunt umowy kredytowej należy przyjąć, kredytobiorca posiadając daną kwotę na mocy ważnej umowy jest jej posiadaczem w dobrej wierze. W następstwie uznania umowy za nieważną będzie on obowiązany do zapłaty wynagrodzenia dopiero od momentu zażądania zwrotu kwoty nienależnie wypłaconej przez bank. W tym przypadku formę wynagrodzenia banku stanowią odsetki ustawowe, których ma on prawo żądać za okres opóźnienia w zapłacie. Przepis art. 224 k.c.  nie tworzy natomiast podstawy prawnej domagania się przez bank od kredytobiorcy wynagrodzenia za korzystanie z kapitału za cały okres, gdy korzystał on z danych środków, będąc w przeświadczeniu, że działał w dobrej wierze, tj. uważał, że umowa kredytowa jest ważna, przy czym bank nie zażądał zwrotu środków i nie uznał, że umowa jest nieważna .

Należy również podkreślić, że celem art. 6 dyrektywy 93/13 jest to, aby konsument nie został związany nieuczciwymi warunkami umownymi stosowanymi przez przedsiębiorcę, w tym wypadku przez bank . Ochrona ta ma służyć realizacji celu odstraszającego zawartego w art. 7 dyrektywy 93/13. Polegać ma ona na tym, by przedsiębiorca w umowach zawieranych z konsumentem nie wprowadzał nieuczciwych warunków. Obowiązek zapłaty przez konsumenta na rzecz banku wynagrodzenia za korzystanie z kapitału osłabiałoby odstraszający skutek wynikający z art. 6 i 7 dyrektywy 93/13. Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że konsekwencją nieważności całej umowy jest obowiązek zapłaty przez powodów na rzecz pozwanego wynagrodzeniu za bezumowne korzystanie z kapitału kredytu .

 

      Jeśli chodzi o zarzut zatrzymania, to także i on nie mógł zostać uwzględniony  gdyż  można go stosować jedynie przy umowach wzajemnych, a w ocenie  Sądu  umowy kredytu, które są z pewnością umowami dwustronnie zobowiązującymi i odpłatnymi, nie są umowami wzajemnymi, gdyż nie spełniają kryteriów z art. 487 § 2 k.c. . Sąd rozpoznający niniejszą  sprawę  w pełni podziela stanowisko Sądu Apelacyjnego  w Warszawie wyrażone w wyroku z dnia 4 grudnia 2019r. sygn. akt I ACa 442/18, który wskazał, iż w sprawie z powództwa kredytobiorcy o zapłatę świadczenia nienależnego z tytułu nieważności umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, nie można stosować prawa zatrzymania, gdyż umowa kredytu nie jest umową wzajemną. Umowa kredytu jest umową dwustronnie zobowiązującą i odpłatną, ale nie jest umową wzajemną, gdyż nie spełnia kryteriów  wyrażonych w art. 487 § 2 k.c. Podobnie wypowiedział się  Sąd Najwyższy w wyroku z dnia  28 czerwca 2002r., sygn. I CKN 378/01 , a  także  Sąd  Apelacyjny w  Warszawie w   wyroku z  dnia  20 .10 2021r  sygn.. akt I ACa 155/21 .

Nadto   także i  w  przypadku  tego  zarzutu  aktualne pozostają wywody ,   zgodnie , z  którymi pełnomocnik  powodów  nie   był uprawniony  do odbioru takiego oświadczenia  pozwanego -  zawartego  wyłącznie   odpowiedzi  na pozew  doręczonej pełnomocnikowi  powodów .  

 

        O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98§1 i 98§1(1) k.c. obciążając nimi w  całości  pozwanego . Powodowie  ponieśli  koszty   wpisu od pozwu  w  wysokości  1030zł , koszty  zastępstwa procesowego 5.400zł  ustalone zgodnie z § 2 pkt. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie,   oraz  34  zł tytułem opłat  skarbowych od  pełnomocnictw . 

 

                                                          SSO Aneta Wolska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pozywane banki

Prowadzimy procesy przeciwko niemal wszystkim polskim bankom, które oferowały kredyty indeksowane i denominowane do franka szwajcarskiego, w szczególności:

Raiffeisen Bank International (w tym Polbank EFG), PKO BP (w tym Nordea), Bank Pekao, Bank BPH, Santander Bank Polska (w tym Bank Zachodni WBK), Getin Noble Bank, mBank (w tym BRE Bank i MultiBank), Bank Millenium, Credit Agricole, Deutsche Bank Polska, ING Bank Śląski, BOŚ, BNP Paribas Bank Polska (w tym Fortis Bank i BGŻ), Eurobank, Santander Consumer Bank.

Siedziba Kancelarii frankowej Themi mieści się w Krakowie. Prowadzimy sprawy sądowe w Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Wrocławiu i na terenie całego kraju.